Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kapitan Wrona został superlubuszaninem!

Leszek Kalinowski, (msz, jm) 68 324 88 74 [email protected]
Radni woj. lubuskiego wyróżnili kapitana Tadeusza Wronę tytułem honorowego obywatela miasta. Wręczyli mu też pamiątki z Lubuskiego oraz bukiet czerwonych róż.
Radni woj. lubuskiego wyróżnili kapitana Tadeusza Wronę tytułem honorowego obywatela miasta. Wręczyli mu też pamiątki z Lubuskiego oraz bukiet czerwonych róż. Mariusz Kapała
Tadeusz Wrona został wczoraj honorowym obywatelem woj. lubuskiego. Nasz bohater zapobiegł katastrofie i wylądował boeingiem "na brzuchu"

Urodził się w Żywcu, ale dzieciństwo i młodość spędził na Ziemi Lubuskiej. - To tu nauczono mnie tak pracować i latać, żeby zawsze kończyło się to bezpiecznie - mówił kpt. Tadeusz Wrona podczas uroczystości nadania tytułu honorowego obywatela województwa lubuskiego. - Jestem zaszczycony tym wysokim odznaczeniem.

Z Ziemią Lubuską jestem związany od 1960 r. Najpierw mieszkałem w Słubicach, potem w Nowej Soli, a od 1971 r. byłem wychowankiem Aeroklubu Ziemi Lubuskiej. To właśnie w Przylepie nauczyłem się latać. Kapitan podkreślał, że w Zielonej Górze mieszka jego brat, który także jest pilotem. - To on przecierał szlak. Zresztą w rodzinie jest więcej osób, zainteresowanych lataniem - dodał.

Wśród Lubuszan ma wielu przyjaciół, dlatego wraca tu, jak tylko może. Bierze też udział w zawodach organizowanych w Przylepie. Ostatnio rok temu. Gdy zapytać na lotnisku o kapitana, wszyscy powtarzają jedno: skromny, uczynny i towarzyski. Dla nas przyjaciel, który po 1 listopada zeszłego roku nic się nie zmienił. Choć okrzyknięto go bohaterem.

Kapitan Boeinga 767 Polskich Linii Lotniczych LOT zapobiegł wówczas katastrofie i bezpiecznie wylądował na warszawskim Okęciu, mimo że maszyna nie mogła wysunąć podwozia i lądowała ,,na brzuchu". Na pokładzie było 231 osób. Nikt nie został ranny.

Marszałek Elżbieta Polak, wręczając honorowy tytuł kapitanowi Wronie powiedziała, że my, Lubuszanie, patrząc w niebo jesteśmy bardzo dumni, że za sterami samolotu siedzi właśnie on. Razem z przewodniczącym sejmiku lubuskiego Tomaszem Możejką zapraszała do jak najczęstszego odwiedzania Ziemi Lubuskiej.

Warto dodać, że do Aeroklubu Ziemi Lubuskiej T. Wrona zgłosił się mając 16 lat. Szybko osiągał sukcesy. Od przeszło 30 lat jest pilotem szybowcowym. Jako trzeci pilot w AZL zdobył Złotą Odznakę z Trzema Diamentami.

Nagrodzony wczoraj kapitan samoloty pasażerskie zaczął pilotować w latach 90. W powietrzu spędził co najmniej 15 tys. godzin. - Dla mnie to współczesny bohater narodowy. Takich ludzi nam potrzeba - mówi studentka UZ Ewelina Klim. - Zwłaszcza młodzi potrzebują dziś autorytetów. To też promocja regionu.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska