POWIAT ZIELONOGÓRSKI. Karambol na "drodze śmierci". Zderzyło się pięć pojazdów, trzy osoby ranne. Droga jest zablokowana
Do groźnego karambolu na drodze krajowej nr 27 doszło w czwartek, 23 stycznia, po godzinie 12. Wypadek wydarzył się między Świdnicą, a Nowogrodem Bobrzańskim.
Aktualizacja, godz. 19.20
Droga od godz. 19.00 jest już przejezdna.
Kierujący ciemnym niezidentyfikowanym na tę chwilę samochodem jechał w stronę Nowogrodu Bobrzańskiego. Zwolnił, skręcając do lasu. – Samochód jadący za ciemnym autem wyhamował, ale nie zdążył zahamować jadący z nam citroen – mówi asp. Mariusz Wąsowicz, zastępca naczelnika zielonogórskiej drogówki. Kierujący mercedesem busem również zaczął hamować, chcąc uniknąć zderzenia i wtedy najprawdopodobniej wyjechał na przeciwległy pas ruch, tam czołowo zderzył się z lawetą zielonogórskiej pomocy drogowej.
Kierujący nissanem, chcąc uniknąć zderzenia, wjechał między lawetę i busa, uderzając w lawetę. W sumie w zdarzeniu brało udział pięć samochodów (początkowo mówiło się o sześciu pojazdach).
Na miejsce wypadku dojechały wozy zielonogórskiej straży pożarnej, karetki pogotowia ratunkowego oraz zielonogórska policja. Wylądował również śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego. Kierowcy lawety i busa z bardzo mocno rozbitych samochodów byli wycinani sprzętem hydraulicznym przez strażaków. – Ranne zostały trzy osoby – mówi asp Wąsowicz. To kierowcy lawety i busa oraz pasażerka nissana. Jedna osoba została przewieziona do szpitala w Żarach. Dwie do trafiły do szpitala w Zielonej Górze. Jedną z nich miejsca wypadku zabrał śmigłowiec LPR.
Droga w miejscu wypadku jest zablokowana. – Utrudnienia potrwają kilka godzin – mówi asp. Wąsowicz. Policjanci wyznaczyli objazdy przez Świdnicę, Kaczenice i Niwiska do Nowogrodu Bobrzańskiego.
Polecamy wideo: Pijany kierowca spowodował wypadek. Zginęły dwie kobiety. Lubuska policja zapowiada walkę z pijanymi kierowcami
POWIAT ZIELONOGÓRSKI. Karambol na "drodze śmierci". Zderzyło się pięć pojazdów, trzy osoby ranne. Droga jest zablokowana
Do groźnego karambolu na drodze krajowej nr 27 doszło w czwartek, 23 stycznia, po godzinie 12. Wypadek wydarzył się między Świdnicą, a Nowogrodem Bobrzańskim.
Aktualizacja, godz. 19.20
Droga od godz. 19.00 jest już przejezdna.
Kierujący ciemnym niezidentyfikowanym na tę chwilę samochodem jechał w stronę Nowogrodu Bobrzańskiego. Zwolnił, skręcając do lasu. – Samochód jadący za ciemnym autem wyhamował, ale nie zdążył zahamować jadący z nam citroen – mówi asp. Mariusz Wąsowicz, zastępca naczelnika zielonogórskiej drogówki. Kierujący mercedesem busem również zaczął hamować, chcąc uniknąć zderzenia i wtedy najprawdopodobniej wyjechał na przeciwległy pas ruch, tam czołowo zderzył się z lawetą zielonogórskiej pomocy drogowej.
Kierujący nissanem, chcąc uniknąć zderzenia, wjechał między lawetę i busa, uderzając w lawetę. W sumie w zdarzeniu brało udział pięć samochodów (początkowo mówiło się o sześciu pojazdach).
Na miejsce wypadku dojechały wozy zielonogórskiej straży pożarnej, karetki pogotowia ratunkowego oraz zielonogórska policja. Wylądował również śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego. Kierowcy lawety i busa z bardzo mocno rozbitych samochodów byli wycinani sprzętem hydraulicznym przez strażaków. – Ranne zostały trzy osoby – mówi asp Wąsowicz. To kierowcy lawety i busa oraz pasażerka nissana. Jedna osoba została przewieziona do szpitala w Żarach. Dwie do trafiły do szpitala w Zielonej Górze. Jedną z nich miejsca wypadku zabrał śmigłowiec LPR.
Droga w miejscu wypadku jest zablokowana. – Utrudnienia potrwają kilka godzin – mówi asp. Wąsowicz. Policjanci wyznaczyli objazdy przez Świdnicę, Kaczenice i Niwiska do Nowogrodu Bobrzańskiego.
Polecamy wideo: Pijany kierowca spowodował wypadek. Zginęły dwie kobiety. Lubuska policja zapowiada walkę z pijanymi kierowcami
POWIAT ZIELONOGÓRSKI. Karambol na "drodze śmierci". Zderzyło się pięć pojazdów, trzy osoby ranne. Droga jest zablokowana
Do groźnego karambolu na drodze krajowej nr 27 doszło w czwartek, 23 stycznia, po godzinie 12. Wypadek wydarzył się między Świdnicą, a Nowogrodem Bobrzańskim.
Aktualizacja, godz. 19.20
Droga od godz. 19.00 jest już przejezdna.
Kierujący ciemnym niezidentyfikowanym na tę chwilę samochodem jechał w stronę Nowogrodu Bobrzańskiego. Zwolnił, skręcając do lasu. – Samochód jadący za ciemnym autem wyhamował, ale nie zdążył zahamować jadący z nam citroen – mówi asp. Mariusz Wąsowicz, zastępca naczelnika zielonogórskiej drogówki. Kierujący mercedesem busem również zaczął hamować, chcąc uniknąć zderzenia i wtedy najprawdopodobniej wyjechał na przeciwległy pas ruch, tam czołowo zderzył się z lawetą zielonogórskiej pomocy drogowej.
Kierujący nissanem, chcąc uniknąć zderzenia, wjechał między lawetę i busa, uderzając w lawetę. W sumie w zdarzeniu brało udział pięć samochodów (początkowo mówiło się o sześciu pojazdach).
Na miejsce wypadku dojechały wozy zielonogórskiej straży pożarnej, karetki pogotowia ratunkowego oraz zielonogórska policja. Wylądował również śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego. Kierowcy lawety i busa z bardzo mocno rozbitych samochodów byli wycinani sprzętem hydraulicznym przez strażaków. – Ranne zostały trzy osoby – mówi asp Wąsowicz. To kierowcy lawety i busa oraz pasażerka nissana. Jedna osoba została przewieziona do szpitala w Żarach. Dwie do trafiły do szpitala w Zielonej Górze. Jedną z nich miejsca wypadku zabrał śmigłowiec LPR.
Droga w miejscu wypadku jest zablokowana. – Utrudnienia potrwają kilka godzin – mówi asp. Wąsowicz. Policjanci wyznaczyli objazdy przez Świdnicę, Kaczenice i Niwiska do Nowogrodu Bobrzańskiego.
Polecamy wideo: Pijany kierowca spowodował wypadek. Zginęły dwie kobiety. Lubuska policja zapowiada walkę z pijanymi kierowcami
POWIAT ZIELONOGÓRSKI. Karambol na "drodze śmierci". Zderzyło się pięć pojazdów, trzy osoby ranne. Droga jest zablokowana
Do groźnego karambolu na drodze krajowej nr 27 doszło w czwartek, 23 stycznia, po godzinie 12. Wypadek wydarzył się między Świdnicą, a Nowogrodem Bobrzańskim.
Aktualizacja, godz. 19.20
Droga od godz. 19.00 jest już przejezdna.
Kierujący ciemnym niezidentyfikowanym na tę chwilę samochodem jechał w stronę Nowogrodu Bobrzańskiego. Zwolnił, skręcając do lasu. – Samochód jadący za ciemnym autem wyhamował, ale nie zdążył zahamować jadący z nam citroen – mówi asp. Mariusz Wąsowicz, zastępca naczelnika zielonogórskiej drogówki. Kierujący mercedesem busem również zaczął hamować, chcąc uniknąć zderzenia i wtedy najprawdopodobniej wyjechał na przeciwległy pas ruch, tam czołowo zderzył się z lawetą zielonogórskiej pomocy drogowej.
Kierujący nissanem, chcąc uniknąć zderzenia, wjechał między lawetę i busa, uderzając w lawetę. W sumie w zdarzeniu brało udział pięć samochodów (początkowo mówiło się o sześciu pojazdach).
Na miejsce wypadku dojechały wozy zielonogórskiej straży pożarnej, karetki pogotowia ratunkowego oraz zielonogórska policja. Wylądował również śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego. Kierowcy lawety i busa z bardzo mocno rozbitych samochodów byli wycinani sprzętem hydraulicznym przez strażaków. – Ranne zostały trzy osoby – mówi asp Wąsowicz. To kierowcy lawety i busa oraz pasażerka nissana. Jedna osoba została przewieziona do szpitala w Żarach. Dwie do trafiły do szpitala w Zielonej Górze. Jedną z nich miejsca wypadku zabrał śmigłowiec LPR.
Droga w miejscu wypadku jest zablokowana. – Utrudnienia potrwają kilka godzin – mówi asp. Wąsowicz. Policjanci wyznaczyli objazdy przez Świdnicę, Kaczenice i Niwiska do Nowogrodu Bobrzańskiego.
Polecamy wideo: Pijany kierowca spowodował wypadek. Zginęły dwie kobiety. Lubuska policja zapowiada walkę z pijanymi kierowcami