Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Karatecy wyłonią w Gorzowie mistrzów Europy

Robert Gorbat 95 722 69 37 [email protected]
Tak radził sobie z siporeksowymi płytami gorzowski karateka Roman Zmora. W sobotę sprawdzi, czy jego następcy są równie skuteczni.
Tak radził sobie z siporeksowymi płytami gorzowski karateka Roman Zmora. W sobotę sprawdzi, czy jego następcy są równie skuteczni. fot. Kazimierz Ligocki
Nie będzie żadnych kalkulacji. Zasady rywalizacji są proste: kto przegra swoją walkę w pełnym kontakcie, ten pożegna się z turniejem. A marzenia o zdobyciu tytułu mistrza Europy będzie musiał odłożyć na następny rok.

- W 1987 roku zdobyłem tytuł najlepszego europejskiego karateki w wadze do 70 kilogramów. Teraz sam jestem organizatorem mistrzostw Starego Kontynentu w stylu kyokushinkai. Historia zatoczyła koło - mówi Włodzimierz Rój, dyrektor OSiR w Gorzowie Wlkp.

Gorzowska hala przy ul. Czereśniowej będzie w sobotę areną X ME seniorów i oldbojów (powyżej 35 lat) w kategorii open, V ME juniorów oraz ME w kata (schematy walki z cieniem). Do całodziennych zmagań przystąpi 160 zawodniczek i zawodników z 15 krajów. Oprócz 13 europejskich zespołów swój przyjazd do Gorzowa zapowiedzieli też reprezentanci Iranu i Kazachstanu.

- Zasady rywalizacji są proste: i kobiety, i mężczyźni będą walczyli systemem pucharowym. Kto przegra, ten odpadnie - wyjaśnia Włodzimierz Rój. - Wszyscy zmierzą się w wersji full contact. Różnice między poszczególnymi grupami polegają tylko na tym, że juniorzy wystąpią z ochraniaczami na głowę, ręce i nogi, oldboje na nogi, a seniorzy bez żadnych zabezpieczeń. Seniorzy i oldboje wyłonią po jednym mistrzu, zaś juniorzy będą ich mieli w wagach do 70, 80 oraz powyżej 80 kilogramów.

Walki karate trwają dwie minuty. W przypadku braku rozstrzygnięcia sędziowie zarządzają jedną lub więcej dwuminutowych dogrywek. Wśród seniorów przy równowadze będzie rozstrzygała większa liczba desek, złamanych na początku finałów. Zawodnicy będą w nie uderzali kantem dłoni, pięścią, łokciem i stopą.

Do faworytów mistrzostw są zaliczani reprezentanci Hiszpanii, Bułgarii i Polski. Ci pierwsi przywiozą między innymi mierzącego ponad dwa metry wzrostu wicemistrza świata Pablo Estensoro oraz nie mniej utytułowanego Alejandro Navarro. Nasza drużyna, prowadzona przez wrocławianina Sylwestra Sypienia będzie liczyła 40 osób. Jej największe atuty to bez wątpienia trzykrotna mistrzyni globu Agnieszka Sypień oraz białostoczanka Anna Kaczyńska. Jedynym zgłoszonym do turnieju Lubuszaninem jest junior Wojciech Żytkiewicz z Gorzowskiego Klubu Sportowego Karate. - W czerwcu odniósł w Austrii kontuzję mięśnia dwugłowego, potem miał jeszcze problem z wyrostkiem robaczkowym, ale wstydu na pewno nam nie przyniesie - zapewnia Rój.

Hala przy ul. Czereśniowej pomieści w sobotę 1,5 tys. kibiców. Polski Związek Karate poprosił o zarezerwowanie 500 miejsc. Bilety na pozostałe tysiąc będzie można kupować w umieszczonych w holu kasach w sobotę od godz. 9.30 i 15.30. Cenę normalnych wejściówek organizatorzy ustalili na 20 zł, a ulgowych - 15 zł. Koszty imprezy, szacowane na około 80-90 tys. zł, w 80 procentach pokryją sponsorzy. Godzinną retransmisję z ME przeprowadzi w niedzielę TVP Sport.

PROGRAM TURNIEJU

Sobota, hala ZSTiO przy ul. Czereśniowej w Gorzowie Wlkp.:

- godz. 10.00-14.00 - eliminacyjne walki seniorów, juniorów i oldbojów oraz turniej kata (na dwóch matach);

- godz. 16.00-19.00 - finałowe pojedynki z udziałem ośmiu najlepszych w każdej kategorii oraz pokazy kata (na jednej macie na podwyższeniu);

- godz. 19.30 - ceremonia wręczenia medali.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska