- Mój problem to dojazd do budynków przy ulicy Babimojskiej 2 - pisze kobieta, która zastrzega sobie anonimowość. - Mieszkają tam moi krewni. Żeby dotrzeć do niektórych posesji trzeba przejechać kawał drogi od strony parku przy ulicy Wolsztyńskiej. Nie ma żadnego oznakowania i wątpię czy w razie wypadku ratunek dotarłby na czas. Zdarzyło się już, że w okolicy wybuchł pożar i część jednostek zawróciła myśląc, że to fałszywy alarm. Czy nie można zrobić jakiegoś dodatkowego połączenia pomiędzy ulicami Babimojską i Babimojską 2? To na pewno ułatwiłoby tutejszym mieszkańcom życie.
Rzeczywiście przy wspomnianej ulicy brak dobrego oznaczenia. O tym, że kiedyś stał tu drogowskaz świadczą strzępy, które zostały po tabliczce.
O wyjaśnienie sytuacji poprosiliśmy Jerzego Fabisia, zastępcę burmistrza Kargowej.
- Zdarzało się już, że dostawaliśmy sygnały o niewystarczającym oznaczeniu ulicy Babimojskiej 2 - przyznaje samorządowiec. - Dlatego umieściliśmy przy drodze tabliczkę informacyjną. Nie wiedziałem, że ktoś ją uszkodził. Mieszkańcy nie muszą się obawiać, na pewno zajmiemy się tą sprawą i wkrótce zawiśnie nowy znak. A na dodatkowe połączenie między ulicami raczej nie ma szans. Droga musiałaby wówczas przebiegać przez działkę prywatnego właściciela. Jako urząd miejski możemy tylko zadbać o tabliczkę i to na pewno zrobimy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?