Katarzyna Synowiec z Drezdenka została Miss Polski Nastolatek. Kim jest na co dzień laureatka konkursu piękności?

Z pięknością z Drezdenka nie jest łatwo się skontaktować. Kasia bardzo chroni swoją prywatność, a przypadkowy internauta zobaczy tylko kilka wybranych zdjęć. Poza tym - jak informuje mama Kasi - "od rana do wieczora ma jakieś zajęcia". Jednak w końcu udaje nam się telefonicznie porozmawiać.

Katarzyna Synowiec Miss Polski Nastolatek 2020. Jak wyglądał konkurs w czasie pandemii?

Miss Nastolatek ma 17 lat, uczy się w Liceum Ogólnokształcącym nr 3 w Gorzowie Wielkopolskim i w szkole muzycznej drugiego stopnia. Mówiąc o swoich zainteresowaniach, w pierwszej kolejności wymienia właśnie muzykę - grę na fortepianie i śpiew klasyczny. Następnie dodaje sport, aktorstwo i modeling. Jak sama zaznacza, interesuje się wszystkim, nie ograniczając się do jednej dziedziny.

Kasia śpiewa od około 5 roku życia, a jej pierwszy koncert odbył się w Krzyżu Wielkopolskim podczas finału WOŚP. - Ze sceną jestem już oswojona - mówi dziewczyna i dodaje, że ma za sobą także polonijny festiwal w Hanowerze, w Niemczech. Mimo wszystko zauważa, że zawsze przed występami jest niewielki stres, choć na scenie podczas finału konkursu miss czuła się bardzo dobrze.

- Przygotowania trwały tydzień i opierały się głównie na próbach choreograficznych, to było dla mnie najtrudniejsze. Były sesje zdjęciowe, przymiarki, oprócz tego dwa razy przechodziłyśmy test na koronawirusa. Miałyśmy też rozmowy z panią psycholog, byłą modelką, która wie, jak wygląda ten świat od środka. Uczyła nas na przykład radzenia sobie z hejtem. Odbyłyśmy nawet kurs pierwszej pomocy, była mowa o tym jak zmieniły się zasady udzielania jej w czasach pandemii - opowiada o przygotowaniach do finału. I twierdzi, że wśród uczestniczek nie było zazdrości, a raczej wsparcie. - Nawet na czacie grupowym przypominałyśmy sobie nawzajem o próbach - mówi.

Nieprzychylne opinie spotkały nastolatkę z zupełnie innej strony. - Padało w moją stronę dużo hejtu, na przykład, że wygrałam dzięki znajomościom lub że znany adwokat o tym samym nazwisku miałby być moim ojcem - przyznaje nam Katarzyna Synowiec. - Tak naprawdę jestem z małego miasteczka, gdzie czasem nawet nie mam zasięgu! Nie ma mowy o żadnych znajomościach. Myślę, że moja wygrana może być przykładem, że warto walczyć o swoje marzenia, bez względu na to skąd się pochodzi, można wiele osiągnąć - zapewnia dziewczyna.

Jednocześnie miss otrzymała wiele wsparcia - Mieszkańcy Drezdenka i okolic bardzo mi kibicowali. Podczas rozmów zauważyłam, że niektórzy nawet się wzruszyli.

A co z powszechną opinią, że konkursy miss to przeżytek skupiający się jedynie na wyglądzie? Miss Nastolatek 2020 nie zgadza się z tym sposobem myślenia. - Konkursy miss zmieniają się z roku na rok, na przykład w tym roku były przyjmowane dziewczyny, które niekoniecznie spełniały wymagania co do wymiarów. Organizatorzy starają się pokazać, że to nie tylko wygląd, ale też charakter. Piękno wewnętrzne jest równie ważne jak piękno zewnętrzne - uważa Katarzyna Synowiec.

Lubuszanka chce, aby korona miss była przepustką do spełnienia marzeń. - Chciałabym się spełniać artystycznie. Marzy mi się wystąpienie w filmie lub serialu, lubię też modeling. Nie ograniczam się - zapewnia.

WIDEO: Katarzyna Synowiec została również Miss Nastolatek Ziemi Lubuskiej 2020. Zobaczcie, jak było podczas uroczystej gali