Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Katedra będzie uroczyście poświęcona. Jest już termin!

Jarosław Miłkowski
Jarosław Miłkowski
Pierwszej mszy po pożarze przewodniczył bp Tadeusz Lityński.
Pierwszej mszy po pożarze przewodniczył bp Tadeusz Lityński. Magdalena Marszałek
7 lutego będzie pierwszą niedzielą, w trakcie której wierni będą mogli modlić się w katedrze. Świątynia jest otwarta od poniedziałku. Uroczyste poświęcenie odbędzie się 9 września.

Od poniedziałku 1 lutego katedra znów jest dostępna dla wiernych. Tym samym potwierdziło się to, o czym pisaliśmy w ubiegły weekend. W artykule poświęconym katedralnym pochówkom informowaliśmy, że świątynia może zostać otwarta w każdej chwili, niemal z dnia na dzień. Tak też się stało. W ostatnią niedzielę stycznia wierni dowiedzieli się z ogłoszeń duszpasterskich, że msze w katedrze będą już od poniedziałku.

Pierwszej mszy, odprawionej już o 7.00, przewodniczył bp Tadeusz Lityński. W jej trakcie symbolicznie pobłogosławił mury i ołtarz katedry. Uroczysta rekonsekracja katedry będzie jednak dopiero 9 września. Dlaczego dopiero za siedem miesięcy? Bo właśnie tego dnia jest rocznica poświęcenia katedry. 9 września 1962 r. dokonał tego bp Wilhelm Pluta.

Zaskoczeni jasnością

Otwarcie katedry było w Gorzowie tematem numer jeden mijającego tygodnia. I to nie tylko dlatego, że przez 1310 dni od pożaru 1 lipca 2017 r. w katedrze nie odprawiono żadnej mszy. Głównym tematem rozmów było wnętrze kościoła.
W trakcie trwającego wciąż remontu (na użytkowanie wnętrza są już wszystkie zgody) pieczołowicie oczyszczone zostały cegły, z których w XIII wieku budowano katedrę. Teraz świątynia wygląda jakby była zbudowana od nowa. O ile jednak w przypadku ścian zewnętrznych budzi to zachwyt mieszkańców, o tyle widokiem wnętrza gorzowianie zdają się być zaskoczeni.
„Duch katedry gdzieś uleciał” - brzmiały często komentarze, których pełno w internecie pod niemal każdym artykułem o odnowionej świątyni. Część gorzowian czuje się zaskoczonych, że w katedrze jest teraz jasno. Przed pożarem, a w konsekwencji remontem świątyni, w katedrze nawet w słoneczny dzień panował bowiem półmrok.

Półmrok wynikał z brudu

- Wcześniej ściany były potwornie brudne. Praktycznie każda cegła była przemalowana farbą, która imitowała kolor ceglany, a pomiędzy tą farbą a oryginalną cegłą, była jeszcze warstwa brudu. Brud był tak duży, że narożna kształtki filarów były tak czarne i „wybłyszczone” od wycierania przez ubrania wiernych, że aż tworzyły wrażenie glazurowanych cegieł - odpowiada na krytykę gorzowian, Michał Jarosiński, konserwator dzieł sztuki. Przez dwa i pół roku pracował przy remoncie katedry.

Jasność w katedrze to także zasługa odświeżonego sklepienia, ale też nowego oświetlenia. Nie ma już żyrandoli, a lampy zamontowane zostały na filarach i ścianach kościoła. Oświetlają niemal każdy punkt katedry.
Nowoczesne oświetlenie to jedna z ważnych zmian w świątyni. Można nim robić - nomen omen - cuda. W środę prezentował nam je proboszcz ks. Zbigniew Kobus. W zakrystii jest elektroniczny „system dowodzenia światłem”. Można w nim wybrać jeden z kilku programów oświetlenia, a pociągnięciem palcem po ekranie - zmniejszać intensywność światła. W ten sposób można zrobić w katedrze półmrok, który był charakterystyczny w świątyni przed pożarem.

Światło w kolorze ornatu

Nowością jest też oświetlenie ołtarza i prezbiterium. Kto choć w niewielkim stopniu zna się na kalendarzu liturgicznym, ten wie, że w różnych jego okresach są różne kolory liturgiczne. Aktualnie mamy okres zwykły, więc kapłani zakładają ornat zielony, a gdy 17 lutego rozpocznie się Wielki Post - liturgicznym kolorem będzie fiolet.
W liturgicznych barwach jest teraz także oświetlenie ołtarza. Aktualnie rzucane jest na ołtarz i część prezbiterium zielone światło. Za półtora tygodnia będzie ono fioletowe.
Co jeszcze zmieniło się w katedrze? Tych, którzy przyjdą teraz do tej świątyni, może zaskoczyć posadzka. W miejscu tej z lat 60., która przypominała salceson, ułożono trójkątne płytki. Zdaniem konserwatorów zabytków podobna posadzka miała być w katedrze tuż po jej wybudowaniu w XIII wieku.

Czy tu był konserwator zabytków?

Część gorzowian jest też zaskoczonych brakiem ambony przy filarze najbliższym zakrystii. Choć wyglądała na zabytkową, została zbudowana po wojnie. Nie wszystkim podobają się też monumentalne konfesjonały.

- Kto na to pozwolił? Czy w ogóle konserwator zabytków sprawował pieczę nad remontem? - pytali nas w tym tygodniu Czytelnicy. Jak ustaliliśmy, Błażej Skaziński, kierownik gorzowskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Zielonej Górze, sprawował nadzór nad pracami konserwatorskimi dotyczącymi zabytkowych elementów wyposażenia. Wystrój kościoła, a więc m.in. ołtarze boczne, konfesjonały czy ławki leżały już w gestii kurii zielonogórsko-gorzowskiej. Skaziński - wiedząc, że nowy wystrój kościoła będzie porównywany do poprzedniego - miał jednak zachęcać stronę kościelną do tego, by dotychczasowe wyposażenie pozostawić. Jego zdaniem, nowy wystrój wypada bowiem poniżej poziomu wystroju z lat powojennych.
Ostatecznie ze starego wystroju kościoła pozostał na razie m.in. tryptyk w prezbiterium czy tzw. Grupa Ukrzyżowania.

To nie koniec wystroju

Jak mówi nam proboszcz katedry, świątynia będzie się jeszcze zmieniać. Przy filarach bocznych, przy których zawieszone były obrazy, teraz mają stanąć figury
- Rzeczywiście, wnętrze katedry zmieniło swój wygląd. Wróciliśmy do pierwszych wzorów gotyckiej katedry, dlatego też mamy taki surowy wystrój. Przed nami są jeszcze pewne prace związane z upiększaniem wnętrza, dlatego trzeba jeszcze odrobinę cierpliwości, byśmy mogli wszyscy poczuć się tutaj jak przed remontem - zapowiada ks. Kobus.

Czytaj również:
Kaplica w Przemysłówce przeszła do historii

WIDEO: Pogrzeb bpa Adama Dyczkowskiego i bpa Antoniego Stankiewicza w katedrze w Gorzowie. 26.01.2021

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska