Katedra w Gorzowie. Wierni mają wrócić do świątyni w październiku

Wierni w katedrze po raz ostatni modlili się w katedrze 1 lipca 2017 r. Tamtego dnia w wieży katedralnej wybuchł pożar. Z tego powodu trzeba było nawet przerwać wieczorną mszę świętą, a strażacy walczyli z ogniem przez kilkanaście godzin.

Tuż po pożarze, przez kilka niedziel, wierni parafii katedralnej modlili się w Białym Kościółku. Od połowy sierpnia 2017 r. msze i nabożeństwa odbywają się jednak w tymczasowej kaplicy, która mieści się w budynku byłej Przemysłówki.

Jesienią 2017 r. rozpoczął się remont katedry. Władze diecezji zielonogórsko-gorzowskiej początkowo chciały, by wierni wrócili do katedry 11 listopada 2018 r., kiedy przypadała 100. rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości. Tej daty nie udało się jednak dotrzymać. Podobnie zresztą jak bożonarodzeniowego terminu w zeszłym roku. Przez długi czas nie była znana nowa data powrotu wiernych do świątyni. Teraz już jest ona znana.

- To 23 października – poinformował nas ks. Zbigniew Kobus, proboszcz parafii katedralnej. Gdy katedra znów będzie służyć modlitwom, odbędzie się ponowna konsekracja (czyli poświęcenie) kościoła.

Powrót wiernych do katedry nie oznacza, że wszystkie prace będą skończone. Niedostępna ma być kruchta. Wierni mają wchodzić do świątyni drzwiami, które są od strony ul. Sikorskiego.

Gdy wierni wrócą już do katedry, ma to być powrót na stałe. Od 23 października msze w katedrze odbywać się mają już codziennie, a była sala bankowa w Przemysłówce, która służy dziś za kaplicę, zostanie zwolniona.

Czytaj również:
GORZÓW WLKP. Katedra znów ma iglicę. To ta sama, co przed pożarem

ZOBACZ WIDEO: Gorzów. Katedra odzyskuje kopułę po pożarze