Pierwszy wernisaż w reaktywowanej Kawiarni Teatralnej nie mógł rozpocząć się od innych słów, jak od tradycyjnego "Dobrym wieczór państwu", wypowiedzianego ze sceny przez jej ojca, Krzysztofa Gąsiora.
Niedzielnym wieczorem, kultowy lokal ponownie otworzył swoje podwoje na pierwszym piętrze Gminnego Centrum Kultury w Otyniu, a na pierwszy ogień poszły fotografie znanego w lokalnym środowisku artysty, Adama Szewczykowskiego. Jak podkreślał K. Gąsior był to celowy zabieg. - To właśnie Adam Szewczykowski otworzył pewien profesjonalny poziom Kawiarni Teatralnej. To było kupę lat temu, pamiętam, że zawsze marzyłem, żeby gościć tej rangi artystę na ścianach galerii - wyjaśniał. - Ale ideą tego miejsca jest też zapraszanie artystów, którzy dopiero zaczynają, trochę się wstydzą i fotografują do szuflady - zachęcał jednocześnie założyciel kawiarni. K. Gąsior podkreślał też, że chciałbym przyzwyczaić mieszkańców do cykliczności takich wydarzeń, by przynajmniej raz w miesiącu odbył się wernisaż lub koncert.
Co się zaś tyczy samych zdjęć, które do 30 marca będą zdobić ściany Teatralnej, przedstawiają one najbliższy nam pejzaż, uchwycony na terenie powiatu nowosolskiego. - Część jest antydatowana, jest to świadomy zabieg, by nasunąć oglądającemu pewną myśl o miejscu i duchu tego, co fotografowałem - tłumaczył A. Szewczykowski. - Jest to fotografia srebrowa, tradycyjna. Technika jest stara tak, jak sama fotografia - dodał podkreślając jednocześnie, że zdjęcia wykonywał nierzadko aparatami o wiele starszymi od niego samego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?