Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Każdy chce być strażakiem

Tadeusz Krawiec
-  Jak strażacy będą musieli gdzieś pojechać, to mogę im pożyczyć ciągnik - mówi trzyletni Mateusz Piotrowicz. Od kiedy wieś ma jednostkę OPS, chłopiec chce byc strażakiem.
- Jak strażacy będą musieli gdzieś pojechać, to mogę im pożyczyć ciągnik - mówi trzyletni Mateusz Piotrowicz. Od kiedy wieś ma jednostkę OPS, chłopiec chce byc strażakiem. fot. Tadeusz Krawiec
Mieszkańcy Nętkowa sami zakasali rękawy i urządzili remizę. Teraz co chwilę ktoś się zapisuje do straży.

- Wszyscy dookoła tylko narzekali, że nic się tu nie dzieje, ludzie nie mają pracy ani pomysłu, co zrobić z wolnym czasem - mówi nam mieszkaniec, pan Tadeusz. Jak wielu innych pomagał przy remizie. Została otwarta w ubiegłym tygodniu. Przy jej remoncie mieszkańcy przepracowali kilka tysięcy godzin.

Chcieli coś zrobić dla wioski

Urządzanie obiektu trwało ponad rok. Zaczęło się od spotkaniu kilkudziesięciu mieszkańców w świetlicy Ośrodka Wspierania Rodziny. Mieli poparcie byłego burmistrza Zbigniewa Ligusa i działaczy z zarządu gminnego OSP. Bardzo chcieli zrobić coś dla wioski. - Zawsze krzywo patrzono na tych z PGR-ów i poprzednie władze gminy sprzeciwiały się tworzeniu nowej jednostki OSP. Twierdziły, że gminy nie stać na jej utrzymanie - opowiada Mieczysław Juszczyk.

Dopiero za burmistrza Ligusa wieś dostała zrujnowany budynek po byłej szatni piłkarskiej. Coraz więcej osób uwierzyło, że coś się im uda. Oprócz M. Juszczyka w budowę zaangażowali się: Tadeusz Robaczek, Jan, Grzegorz i Adam Tokajowie, Adam, Tadeusz i Grzegorz Pilarscy. Prezes OSP w Nętkowie Zdzisław Pawlak nie może się ich dziś nachwalić. Z dumą pokazuje nowy obiekt, w którym ma być też kawiarenka internetowa. Na razie OSP w Nętkowie ma 22 członków, w tym jedną kobietę. Jednak do jednostki już garną się następni.

Będą pieniądze, będzie samochód

- W naszej gminie są już cztery jednostki OSP - cieszy się Eugeniusz Nykiel, prezes gminnej OSP. Obiecuje, że jeśli strażacy z Nętkowa będą aktywni, mogą liczyć na dodatkowe pieniądze, które ochotnicy dostają z gminy. - W tym roku z tej puli przeznaczyliśmy dla nich około 20 tys. zł - informuje prezes.

Pomoc nowej jednostce obiecał też burmistrz Józef Romanowski. Zapewnił on mieszkańców, że już niebawem gmina kupi w Austrii średni wóz bojowy. Ma on trafić do OSP w Pomieniu, a wtedy zostanie jedno wolne auto dla Nętkowa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska