- Książek o Keplerze powstało kilka, czy warto było tworzyć kolejną?
- O, tak! To był wielki geniusz, którego stawiamy w jednym szeregu np. z Kopernikiem, czy Galileuszem. Był matematykiem, astronomem, ale też astrologiem i poetą. Moją pasję mogę realizować po pracy, kosztem czasu poświęcanego żonie i dzieciom. Na szczęście są cierpliwi i wyrozumiali, chociaż zdaję sobie sprawę, że kradnę im należny czas.
Więcej w sobotę w papierowym wydaniu "Tygodnika Żarsko-Żagańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?