Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kibice Stali Gorzów domagają się od marszałka pieniędzy dla klubu

Wojciech Urban
Frekwencja na stadionie Stali Gorzów była  w tym roku najwyższa w Polsce.
Frekwencja na stadionie Stali Gorzów była w tym roku najwyższa w Polsce. Mariusz Kapała
Kibice Stali Gorzów domagają się, by ich klub - po zdobyciu mistrzostwa Polski - został "zauważony" przez władze województwa. Co na to urząd marszałkowski?

- Zdaniem fanów Stali Gorzów ich klub jest pomijany przez Urząd Marszałkowski w Zielonej Górze. Kibice nie chcieli stać bezczynnie i założyli fanpage "Chcemy wsparcia Lubuskiego dla Mistrzów Polski". W ciągu doby polubiło go 2,3 tys. osób.

Inicjatywę popiera prezes Stali Gorzów, Ireneusz Maciej Zmora. - Obie drużyny powinny być wspierane tak samo. W tym wypadku wydaje się jednak, że faworyzowany jest klub z południa - mówi. Nie chodzi mu o to, by Falubaz Zielona Góra otrzymywał mniejsze pieniądze. - Zależy mi teraz głównie na tym, żeby marszałek Elżbieta Polak mnie nie unikała. Niedawno przedstawiłem dwie oferty współpracy, które wzbudziły jej zainteresowanie. Pani marszałek obiecała spotkać się po raz kolejny, aby je szczegółowo omówić, po czym przestała ode mnie odbierać telefon. To przykre, że tak postępuje.

Zapytaliśmy o to w czwartek w Urzędzie Marszałkowskim. W oświadczeniu, jakie otrzymaliśmy (prezes Zmora także), możemy przeczytać, że w latach 2012-2013 Stal Gorzów i Falubaz Zielona Góra otrzymały od marszałka na promocję niemal tę samą kwotę. Falubaz dostał łącznie 207 tys. zł. na organizację meczu o puchar Fair Play w 2013 r. i promocję województwa na gali żużlowej w Warszawie. Z tej kwoty 69 tys. zł trafiło też do Patryka Dudka, który w poprzednim roku został ambasadorem województwa. Stal Gorzów otrzymała 200 tys. zł. Pieniądze zostały przeznaczone na organizację spotkania Polska - Reszta Świata w 2012 r. w Gorzowie.

- Jesteśmy wdzięczni pani marszałek za wkład w tę imprezę. Należy jednak zwrócić uwagę na to, że udział w niej brali również Piotr Protasiewicz, Andreas Jonsson i Greg Hancock, startujący w Falubazie Zielona Góra i za start otrzymali wynagrodzenie - mówi prezes Stali Gorzów. - Otrzymałem oświadczenie z Urzędu Marszałkowskiego, pod którym nikt się nie podpisał, a gdzie wyliczono wsparcie tego urzędu dla obu klubów. Szkoda, że nie podano tam wyliczeń za rok 2011. Pani marszałek wydaje publiczne pieniądze i każdy ma prawo wiedzieć, jak to robi. Dlatego nie dziwię się kibicom, że wyszli z taką inicjatywą. Mnie też to kuło w oczy.

Zapytaliśmy w Urzędzie Marszałkowskim jeszcze o sezon 2011, w którym zawodnicy Falubazu Zielona Góra jeździli z logotypami regionu na kewlarach. - To była tylko dobra wola klubu. Nie płaciliśmy za to - informuje Tatiana Mikułko-Kozłowska, kierownik biura prasowego urzędu marszałkowskiego.

Zobacz też Stal Gorzów zdobyła złoto, kibice oszaleli (zdjęcia, wideo)

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska