22-latek jest najlepszym zawodnikiem sekcji kickboxingu Głogowskiego Klubu Judo. Tak przynajmniej twierdzi jego trener Maciej Domińczak.
- Bardzo mi miło, że tak o mnie powiedział - mówi skromnie jego podopieczny.
Właśnie ma sesję egzaminacyjną, studiuje w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Głogowie. Na spotkanie przyszedł prosto z egzaminu z rachunkowości finansowej. Jak poszło?
- Wolę nic nie mówić - odpowiada. Przed nim jeszcze wiele egzaminów. A niedługo zaczyna pisać pracę licencjacką. Będzie o bezrobociu w gminie Bytom Odrzański - właśnie w tej miejscowości mieszka. Codziennie przyjeżdża stamtąd do Głogowa - na zajęcia na uczelni - bo studiuje dziennie - i na treningi w hali.
- Proszę napisać, że mam bardzo dobrych, a jednocześnie wyrozumiałych wykładowców - mówi. - Czasami niestety zajęcia opuszczam, ale oni wiedzą, że trenuję.
W ostatni weekend razem ze swoją drużyną był na mistrzostwach seniorów w nowej dyscyplinie light kick. Przywiózł brązowy medal.
- Ale nie jestem za bardzo zadowolony - komentuje. - Przegrałem w półfinale prze to, że za mocno biłem. Był za duży full contact. Jestem przyzwyczajony do formuł ringowych, a to były walki na macie. Jestem zawodnikiem najtwardszego kickboxingu - K1.
Ubiegłoroczny mistrz Polski seniorów w K-1 rules. Kadrowicz polskiej drużyny narodowej w formule K 1. Na Mistrzostwach Świata zdobył brązowy medal.
- W pierwszej walce pokonałem Włocha, który jest zawodowym mistrzem świata - wspomina. - W drugiej walce wygrałem z Rosjaninem, a przecież Rosja to potęga na świecie w tym sporcie. Dopiero w półfinale uległem Białorusinowi, który potem został mistrzem świata.
Jak zapowiada, w tym roku jeszcze bardziej się postara. - Teraz mam przerwę w walkach do marca, a potem powalczę na zawodowej gali w Wołowie. Mam to zapewnione tak na 80 procent - mówi.
Kickboxing trenuje od pięciu lat. Od trzech lat przyjeżdża do Głogowa. - Myślę o pracy w służbach mundurowych: w wojsku, w policji - planuje. - Mam nadzieję, że potrzebują tam takich ludzi jak ja. Bardzo spodobał mi się Głogów i przyznaję, że najchętniej bym tu podjął pracę po studiach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?