Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kiedy będzie obwodnica Kargowej?!

Eugeniusz Kurzawa [email protected] 68 324 88 54
- W tym miejscu, gdzie wycięto tyle lasu ma powstać wielkie rondo - uważa Wacław Rubin ze Smolna Wielkiego
- W tym miejscu, gdzie wycięto tyle lasu ma powstać wielkie rondo - uważa Wacław Rubin ze Smolna Wielkiego fot. Mariusz Kapała
Dla mieszkańców Kargowej obwodnica to niemal kwestia życia i śmierci. To, co przeżywają lokatorzy domków przy ul. 27 Stycznia i Sulechowskiej, można śmiało nazwać horrorem. - Dlatego mogą być protesty i blokady - uważa burmistrz.

Do burmistrza Janusza Kłysa przyszło pismo od wojewody Heleny Hatki. Czytamy w nim, iż "zostało zawieszone postępowanie w sprawie pozwolenia na budowę" obwodnicy. - Jak rzuciłem okiem, to myślałem, że mnie szlag trafi - nie obwija w bawełnę włodarz gminy. Jego zdaniem sprawa obwodnicy przy tak ruchliwej drodze krajowej jak "32" do Poznania powinna być już dawno załatwiona. - Przecież w zeszłym roku w maju miało być gotowe pozwolenie na budowę, a sprawa ciągnie się kolejny rok. Sytuacja w mieście robi się coraz bardziej napięta. Czasem, gdy wychodzę z ratusza do bankomatu od razu zaczepiają mnie ludzie pytając, co z obwodnicą. Co mam im powiedzieć? Że to nie moja sprawa tylko dyrekcji dróg?! Ludzie są wściekli.

- Kiedyś latem siadłem se przed domem i liczyłem samochody, w ciągu godziny przejechało 720! - powiedział nam Klaus Walkowiak, gdy niedawno interweniowaliśmy w sprawie zalegającego śniegu, błota i kałuż tworzących się przy głównych ulicach miasta. Domy, zarówno prywatne, jak i komunalne, w tym słynne unikatowe domki tkaczy (należące do dziedzictwa kulturowego Europy), w czasie roztopów wyglądają jak obraz rozpaczy. Stoją tuż przy jezdni, a chodniki mają tu góra metr szerokości. Jeśli topnieje śnieg to rynsztokiem płynie struga brudnej wody. Gdy przejeżdża samochód rozpryskuje ją na ściany.

- Tak wyglądają nasze domy! - wkurza się Ryszard Cieślak z ul. 27 Stycznia. - Zachlapane do 3 metrów, brudne, na korytarzach mimo zamkniętych drzwi stoi woda. Ta sama woda, gdy ją rozpryskują samochody wypłukuje tynk. Odpryski asfaltu są na murze...

Jedynym rozwiązaniem jest budowa obwodnicy. Zgodnie z harmonogramem opracowanym w Głównej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad trasa miała powstać w latach 2009-2010.

Termin budowy - nieznany

- Żadnych zmian nie powinno być - deklarował na łamach "GL" we wrześniu 2008 r. Przemysław Hamera, dyrektor zielonogórskiego oddziału GDDKiA. - Mamy decyzję środowiskową, lokalizacyjną, prace projektowe będą zamknięte pod koniec roku i już niedługo ogłosimy przetarg na wykonanie. Roboty ziemne na budowie powinny się zacząć na przełomie pierwszego i drugiego kwartału 2009 r. Zgodnie z kosztorysem mówimy o koszcie 40 mln zł.

Tymczasem mamy marzec 2010, projekt trasy jest gotowy, gdyż trafił do wojewody, żeby tam uzyskał pozwolenie na budowę, ale z prac wstępnych dokonano tylko wycinki pasa lasu w miejscu gdzie pobiegnie droga. Spotykamy tu Wacława Rubina ze Smolna Wielkiego, który za zgodą nadleśnictwa gromadzi sobie drewno. - W tym miejscu ma być wielkie rondo, powstaną pewnie jakieś knajpy - podpowiada nam co usłyszał.

Obwodnica zacznie się właśnie w miejscu gdzie rozmawiamy, na wysokości skrzyżowania z drogą powiatową do Wojnowa. Następnie wejdzie w lasy, obiegnie jeziorko Zacisze i po wzgórzach nad miastem wyskoczy znów na szlak krajowy nr 32, ale już kilkaset metrów za granicą miasta, ale i województwa. Ponadto przewidziane jest skrzyżowanie z obecną drogą wojewódzką nr 313 Babimost - Kargowa. Pytanie - kiedy wreszcie ten projekt stanie się ciałem?

- Obwodnica jest wpisana do planów oddziału, ale nie mamy potwierdzenia z Warszawy o jej finansowaniu, czekamy - przekazała nam niedawno Anna Jakubowska, rzecznik oddziału GDDKiA w Zielonej Górze.

- Kargowej nie mam w planach na ten rok, podobnie jak Wschowy i Nowogrodu - stwierdza wprost zapytany o możliwe terminy rozpoczęcia inwestycji Zdzisław Kuciak, wicedyrektor oddziału GDDKiA.

- To jest tragedia - stwierdza bezsilny burmistrz Kłys. - Boję się, że dojdzie do blokady drogi, bo ludzie są na granicy wytrzymałości.

- Byłoby fatalnie, gdyby okazało się, iż wstrzymano budowę obwodnicy, przecież od niej zależy poprawa bezpieczeństwa na ulicach miasta - stwierdza Leszek Kostański ze Smolna Wielkiego. Podobną opinię ma Daniel Kruk prowadzący firmę przewozową. Dla kargowian mających firmy, jak też dla zwykłych mieszkańców obwodnica jest zatem niezmiernie istotna. Tymczasem wciąż się ich zwodzi i przesuwa termin budowy.

- Nie ma obaw o wstrzymanie prac z strony pani wojewody, to są działania rutynowe, które tak się określa: "zawieszenie postępowania" - tłumaczy rzeczniczka dyrekcji dróg. - W tym czasie pani wojewoda zleci zrobienie szczegółowego raportu oddziaływania obwodnicy na środowisko i zapewne wkrótce podejmie decyzję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska