Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kiedy koniec remontu dworca PKP w Kostrzynie?

Redakcja
Kiedy koniec remontu dworca PKP w Kostrzynie?Jak zapewnia PKP, dworzec zostanie oddany do użytku na przełomie listopada i grudnia.
Kiedy koniec remontu dworca PKP w Kostrzynie?Jak zapewnia PKP, dworzec zostanie oddany do użytku na przełomie listopada i grudnia. Jakub Pikulik
Remont dworca kolejowego coraz bardziej daje się we znaki mieszkańcom i pasażerom. Chociaż zabytkowa budowla zmieniła się nie do poznania, to budowlańcy mają spory poślizg.

Piękna, kująca w oczy czerwienią cegła, całkiem nowy dach, nowiutkie okna i drzwi - tak z zewnątrz prezentuje się teraz kostrzyński dworzec kolejowy. Ale do krajobrazu nie pasuje kilka rzeczy: płot przed wejściem do budynku i obskurne kontenery, w których tymczasowo mieszczą się kasy biletowe. To znak, że odnowiony dworzec wciąż jest zamknięty. A to denerwuje pasażerów i mieszkańców. - W lecie jeszcze jakoś uszło, bo było ciepło, a jak padało, to można się było schować na peronie żeby nie zmoknąć. Ale idzie zima, poranki są już naprawdę chłodne. W tym kontenerze nie zmieści się więcej niż kilka osób. Najgorzej jest z samego rana, gdy dziesiątki ludzi jadą do pracy i szkoły i w niedzielę, kiedy sporo osób dojeżdża do pracy w Niemczech - narzeka Alina Karpiniuk, która codziennie dojeżdża do pracy w Witnicy. Podróżni takie uciążliwości muszą znosić od marca zeszłego roku, kiedy ruszył remont. Prace dały się we znaki też mieszkańcom, bo budynek jest zamknięty, a przejście przez niego gwarantowało dogodny skrót miedzy centrum, a tzw. zatorzem. Jakby tego było mało, na początku września ruszył remont kładki na dworzec. Był potrzebny, bo prowadzące na nią drewniane schody i sama kładka była w coraz gorszym stanie. Ale to też kolejne utrudnienie dla mieszkańców. Dobre wiadomości są takie, że ta inwestycja już dobiegła końca i skrót znowu działa.

Dużo większy problem jest z wartym 6,5 mln zł remontem dworca. Miał się zakończyć w czerwcu. Wtedy wykonawca przyznał, że z uwagi na "niezaplanowane i nieprzewidziane roboty” termin zostanie przełożony o miesiąc. Mamy październik, a o otwarciu budynku cicho. Sprawdziliśmy w PKP jak wygląda sytuacja. - Konieczne było wykonanie robót dodatkowych (czyli takich, których nie da się stwierdzić na etapie wykonania projektu) m.in. w zakresie wzmocnienia murów zewnętrznych i na przykład wymiany części stropu nad pierwszym piętrem budynku. Obecnie jesteśmy po zakończeniu prac budowlanych i w najbliższym czasie rozpoczną się procedury odbiorowe - zapewnia Bartłomiej Sarna, rzecznik prasowy PKP S.A. we Wrocławiu. Wykonawca przyznaje, że konieczność wykonania dodatkowych robót wyszła na jaw dopiero po zbiciu tynków. Okazało się, że niektóre ściany są zrobiono z kilku różnych materiałów i były kilkakrotnie przebudowywane. Szkopuł w tym, że zmiany nie zostały zaznaczone na żadnych planach. Teraz trzeba było to wszystko "uporządkować” Dodaje, że planowany termin udostępnienia dworca podróżnym to przełom listopada i grudnia tego roku, a więc ponad pięć miesięcy później. Jak jednak zapewnia B. Sarna, opóźnienie nie wiązało się z żadnymi dodatkowymi kosztami dla inwestora.

Obecnie jesteśmy po zakończeniu prac budowlanych i w najbliższym czasie rozpoczną się procedury odbiorowe.

I jeszcze jedna, kontrowersyjna sprawa. Zdaniem radnego Krzysztofa Wojtali wielu mieszkańców chce, żeby na nowo otworzyć zamurowany kilkanaście lat temu tunel przez dworzec. Zamknięto go, bo był brudny i niebezpieczny. - Remont dworca to okazja do pochylania się nad tym tematem. Docierają do mnie głosy naprawdę wielu mieszkańców, którzy chcą, żeby tunel był na nowo otwarty. Można go wyremontować, zrobić oświetlenie i monitoring, wtedy będzie bezpieczny. Jeśli Niemcy budując dworzec, wybudowali też tunel, to znaczy, że mieli jakiś cel. Ta droga znacznie skraca podróż do centrum, a mieszkańcy nie muszą przechodzić przez hol budynku - mówi radny Wojtala. Władze miasta odpowiadają, że remont tunelu to może być droga inwestycja, ale nie wykluczają, że zajmą się tematem w przyszłym roku. - Najpierw trzeba sprawdzić w jakim stanie jest przejście i ile mógłby kosztować remont - przyznaje burmistrz Andrzej Kunt.

Zgodnie z pierwotnymi założeniami, do wyremontowanego dworca ma się przeprowadzić Miejska Biblioteka Publiczna. W planach jest też utworzenie tu punktu informacji turystycznej. Być może znajdzie się też miejsce na niewielki hotel. Konkrety poznamy za kilkanaście.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska