Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kiedy wejdziemy na wieżę fary w Gubinie?

Leszek Kalinowski
Na razie możemy oglądać farę z góry - ze Wzgórz Gubińskich. Kiedy spojrzymy odwrotnie - na miasto ze szczytu wieży?
Na razie możemy oglądać farę z góry - ze Wzgórz Gubińskich. Kiedy spojrzymy odwrotnie - na miasto ze szczytu wieży? fot. Mariusz Kapała
- Miał być remont wieży fary i co? Nic się tam nie dzieje! - napisał do nas pan Tadeusz. Okazuje się, że trzeba powtórzyć przetarg na wykonawcę prac. Wygląda na to, że na szczyt wejdziemy dopiero w przyszłym roku.

Fara ma się stać centrum spotkań polsko-niemieckich. Ale tak naprawdę ona już się tym centrum stała. Idea jej odbudowy zgromadziła wielu Polaków i Niemców. Zajmującą się tym zadaniem fundacja po polskiej stronie i stowarzyszenie po niemieckiej organizują w ruinach koncerty, jak choćby ten organowy, który trwał 24 godziny.

- Cieszę się, że fara żyje. Że można do niej wejść. Posłuchać muzyki czy też poświęcić wielkanocną święconkę, jak to było w tym roku - opowiada Grażyna Janiszewska. - Tylu ludzi tu przyszło. To o czymś świadczy. Wiele razy zaglądałam do fary i ciągle spotykam tam mieszkańców Gubina i Guben. Ruiny są miejscem, gdzie łączą się Polacy i Niemcy. I choć różnymi językami, mówią o tym samym.
Nic dziwnego, że wystawa o farze pokazana w Parlamencie Europejskim w Brukseli cieszyła się tak dużą popularnością. Wszyscy czekają teraz na kolejne zmiany. Zwłaszcza, że udało się pozyskać 6 mln zł z Europejskiej Współpracy Terytorialnej. Pieniądze te mają być przeznaczone na renowację wieży kościelnej i takie jej przystosowanie, by turyści mogli wchodzić na szczyt i podziwiać z niego piękne widoki.

- A jest na co popatrzeć. Kiedy zabezpieczano wieżę, miałem okazję wejść na górę, dzięki rusztowaniom - mówi burmistrz Bartłomiej Bartczak. - Widok na Gubin i Guben jest piękny! Z pewnością więc udostępnienie wieży zwiedzającym będzie dużą atrakcją turystyczną.

Ogłoszony jednak przetarg nie przyniósł oczekiwanych efektów. Dlatego trzeba go powtórzyć.
Jak ma wyglądać fara? Dyskusje wciąż trwają. W czerwcu po raz drugi odbyło się Gubińskie Forum ,,Perspektywy Fary", podczas którego także rozmawiano o wieży. Dr Maciej Małachowicz z Politechniki Wrocławskiej zaprezentował plany związane z klatką schodową. Na górę mamy wejść dzięki lekkiej konstrukcji stalowej. Wejście na szczyt będzie z nawy kościoła. Naukowcy nie są zgodni, czy zostawić farę jako otwartą ruinę, czy odbudować ją w takiej formie, w jakiej była przed wojną, czy może stworzyć połączenie nowoczesności z tradycją. Dominik Mączyński z ministerstwa kultury zwrócił uwagę na fakt, że nie zawsze pomysły ze szklanym dachem kończą się pozytywnie. Powody są różne. Jednym z nich są koszty utrzymania, o czym mówiła też prof. Janina Kopietz-Unger. Natomiast prof. Jan Tejchman zaznaczył, że zabytkiem może być obiekt, który nie został przerobiony przez współczesnych właścicieli. Każda z koncepcji ma swoje plusy i minusy, związane nie tylko z kosztami utrzymania i wyglądem estetycznym.

- Osobiście skłaniam się ku propozycji połączenia tradycji z nowoczesnością. Widziałem kilka obiektów tak funkcjonujących i bardzo mi takie rozwiązanie odpowiada - zauważa burmistrz. - Kościół farny nie będzie przecież miejscem kultu religijnego, lecz odbywać się tu będzie wiele imprez kulturalnych i społecznych.
Wewnątrz planowane jest także utworzenie miejskiego muzeum i domu kultury. Wszyscy jednak są zgodni, że najpierw jednak należy solidnie zabezpieczyć obiekt, łącznie z położeniem dachu, choćby tymczasowego. Dopiero później można przedstawiać wizje wyglądu wnętrza fary.

- Szklany dach nie byłby złym rozwiązaniem. I mimo wszystko nie tak drogim jak odtworzenie dawnego wyglądu kościoła - mówi emeryt Lech Nagły. Licealista Sebastian Próg ma odmienne zdanie: - Kościół powinien być taki, jak przed wojną.
Zdaniem wojewódzkiej konserwator zabytków Barbary Bielinis-Kopeć - takie dyskusje są potrzebne, bo podczas nich rodzą się naprawdę interesujące propozycje. Jedna z nich zwycięży…

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska