Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kierowca był tak pijany, że zasnął podczas jazdy. Uderzył w auto. Spał też w radiowozie [ZDJĘCIA]

Piotr Jędzura
Piotr Jędzura
W poniedziałek (28 listopada) świadkowie zobaczyli peugeota 206, który zjechał z drogi i uderzył w samochód na ul. Rzeźniczaka w Zielonej Górze. Kierowca był tak pijany, że zasnął podczas jazdy. Potem… spał w radiowozie.Kierowca peugeota jechał ul. Rzeźniczaka. Jego auto wypadło z drogi i uderzyło w zaparkowanego nissana. Świadkowie natychmiast wezwali policję. Z kierowcą peugeota nie było żadnego kontaktu. Spał. Był pijany do tego stopnia, że kiedy się na chwilę ocknął nie wiedział nawet gdzie się znajduje. Mężczyzna wymiotował na chodniku.Policjanci upewnili się, że mężczyźnie nic nie jest i zabrali go do radiowozu. Musieli pomóc mu iść, bo nie był w stanie utrzymać się o kulach. Okazało się, że jest inwalidą bez jednej nogi. W radiowozie kierowca peugeota natychmiast zasnął.Kiedy znowu się przebudził, udało mu się dmuchnąć w alkomat. Miał ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu. - To kolejny, niestety smutny przykład tego, że jak najczęstsze kontrole trzeźwości kierowców są potrzebne – mówi podinsp. Jarosław Tchorowski, naczelnik zielonogórskiej drogówki. Lubuska policja systematycznie organizuje akcje „Trzeźwy kierowca”. – Od samego początku mówiliśmy, że to działania długoterminowe i prowadzone systematycznie i tak też będzie – mówi podinsp. Tchorowski.Zobacz też: Policjant wracał do domu ze służby i zatrzymał pijanego kierowcę. Miał 2 promile w wydychanym powietrzu
W poniedziałek (28 listopada) świadkowie zobaczyli peugeota 206, który zjechał z drogi i uderzył w samochód na ul. Rzeźniczaka w Zielonej Górze. Kierowca był tak pijany, że zasnął podczas jazdy. Potem… spał w radiowozie.Kierowca peugeota jechał ul. Rzeźniczaka. Jego auto wypadło z drogi i uderzyło w zaparkowanego nissana. Świadkowie natychmiast wezwali policję. Z kierowcą peugeota nie było żadnego kontaktu. Spał. Był pijany do tego stopnia, że kiedy się na chwilę ocknął nie wiedział nawet gdzie się znajduje. Mężczyzna wymiotował na chodniku.Policjanci upewnili się, że mężczyźnie nic nie jest i zabrali go do radiowozu. Musieli pomóc mu iść, bo nie był w stanie utrzymać się o kulach. Okazało się, że jest inwalidą bez jednej nogi. W radiowozie kierowca peugeota natychmiast zasnął.Kiedy znowu się przebudził, udało mu się dmuchnąć w alkomat. Miał ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu. - To kolejny, niestety smutny przykład tego, że jak najczęstsze kontrole trzeźwości kierowców są potrzebne – mówi podinsp. Jarosław Tchorowski, naczelnik zielonogórskiej drogówki. Lubuska policja systematycznie organizuje akcje „Trzeźwy kierowca”. – Od samego początku mówiliśmy, że to działania długoterminowe i prowadzone systematycznie i tak też będzie – mówi podinsp. Tchorowski.Zobacz też: Policjant wracał do domu ze służby i zatrzymał pijanego kierowcę. Miał 2 promile w wydychanym powietrzu Piotr Jędzura
W poniedziałek (28 listopada) świadkowie zobaczyli peugeota 206, który zjechał z drogi i uderzył w samochód na ul. Rzeźniczaka w Zielonej Górze. Kierowca był tak pijany, że zasnął podczas jazdy. Potem… spał w radiowozie. Kierowca peugeota jechał ul. Rzeźniczaka. Jego auto wypadło z drogi i uderzyło w zaparkowanego nissana. Świadkowie natychmiast wezwali policję. Z kierowcą peugeota nie było żadnego kontaktu. Spał. Był pijany do tego stopnia, że kiedy się na chwilę ocknął nie wiedział nawet gdzie się znajduje. Mężczyzna wymiotował na chodniku. Policjanci upewnili się, że mężczyźnie nic nie jest i zabrali go do radiowozu. Musieli pomóc mu iść, bo nie był w stanie utrzymać się o kulach. Okazało się, że jest inwalidą bez jednej nogi. W radiowozie kierowca peugeota natychmiast zasnął. Kiedy znowu się przebudził, udało mu się dmuchnąć w alkomat. Miał ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu. - To kolejny, niestety smutny przykład tego, że jak najczęstsze kontrole trzeźwości kierowców są potrzebne – mówi podinsp. Jarosław Tchorowski, naczelnik zielonogórskiej drogówki. Lubuska policja systematycznie organizuje akcje „Trzeźwy kierowca”. – Od samego początku mówiliśmy, że to działania długoterminowe i prowadzone systematycznie i tak też będzie – mówi podinsp. Tchorowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska