Karawan jechał do Zielonej Góry od strony Nowej Soli. Po drodze jego kierowca uderzył w samochód osobowy. Nie zatrzymał się jednak, tylko odjechał. W Zielonej Górze na ul. Wrocławskiej karawan zauważył patrol drogówki. Kierowca nie mówił policjantom skąd jedzie. Unikał odpowiedzi na pytania. W końcu dmuchnął w alkomat.
Wtedy okazało się, że kierowca karawanu jednego z zielonogórskich zakładów pogrzebowych jest pijany. Wydmuchał niemal 1,50 promila alkoholu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?