- Pracownicy inspekcji patrolowali drogę krajową nr 24 w rejonie Skwierzyny. W czasie przerwy zauważyli zatrzymującą się na drodze ciężarówkę - informuje Arkadiusz Owczarski z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego. Stojący na drodze tir zainteresował inspektorów, którzy podeszli do kabiny pojazdu. Okazało się, że auto jest zamknięte, a w środku zostawione są kluczyki, ale nie ma kierowcy.
Inspektorzy powiadomili policję. Po około godzinie kierowca tira wyszedł z pobliskiego lasu. Przyznał się, że wystraszył się konsekwencji, jakie może mieć jazda w czasie zakazu poruszania się po drogach samochodów ciężarowych.
Jak się później okazało, kierowca dodatkowo oszukiwał tachograf. W czasie, kiedy prowadził ciężarówkę, tachograf wskazywał parking. Kierowca użył do tego magnesów zamontowanych przy skrzyni biegów.
W związku z tymi wykroczeniami kierowcy grozi mandat. Jego wysokość może wynieść nawet 10 tys. zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?