1/4
Na trasie pod Gorzowem doszło do czołowo bocznego zdarzenia...
fot. OSP Janczewo

Kierowca zamiast pasów bezpieczeństwa miał zaślepki. Koło Gorzowa doszło do wypadku. Teraz mężczyzna ma poważne obrażenia głowy i twarzy.

Na trasie pod Gorzowem doszło do czołowo bocznego zdarzenia dwóch volkswagenów. O życie walczy 25-latka, kierująca volkswagenem lupo, która uderzyła w volkswagena golfa. Kierujący golfem ma poważne obrażenia głowy i twarzy. To, co zobaczyli ratownicy na miejscu wypadku świadczy o skrajnej nieodpowiedzialności kierującego volkswagenem golfem. W zapięciach pasów bezpieczeństwa kierowcy i pasażera były zaślepki.

Do poważnego wypadku doszło w środę, 12 grudnia, nocą na skrzyżowaniu koło Starego Polichna pod Gorzowem. Kierująca volkswagenem lupo wjechała na skrzyżowanie prosto pod jadącego w kierunku Skwierzyny volkswagena golfa. Siła zderzenia samochodów była ogromna. Oba pojazdy zostały bardzo mocno rozbite. Kierująca lupo była uwalniana przez strażaków z wraku auta.

Na miejsce wypadku szybko dojechały zaalarmowane służby ratunkowe. Ranne zostały dwie osoby. To kierowca golfa i kierująca lupo. 25-latka w ciężkim stanie została przewieziona do szpitala. Natychmiast trafiła na stół operacyjny. Trwa walka o życie 25-letniej kobiety.

Kierowca volkswagena po zderzeniu z lupo wypadł z fotela i z dużą siłą uderzył głową w przednią szybę. Nie pomogły poduszki powietrzne, bo kierowca golfa nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. W miejscu zapięcia pasów miał za to zaślepki. Używał ich po to, żeby nie zapinać pasów za każdym razem podczas wsiadania do auta. Teraz jest w szpitalu z obrażeniami twarzy i głowy.

– Można to delikatnie nazwać skrajną nieodpowiedzialnością kierującego golfem – mówi nadkom. Marek Waraksa, naczelnik gorzowskiej drogówki. Takie postępowanie świadczy o tym, że kierowca golfa na co dzień nie używa pasów. Jeździ z zaślepkami. Niestety właśnie dotkliwie przekonał się o swoim błędzie . – Pasy ratują życie. Trzymają kierowcę oraz pasażerów w fotelu i w połączeniu z poduszkami powietrznymi są ważnym zabezpieczeniem podczas zdarzenia – wyjaśnia nadkom. Waraksa. Dodaje, że to nie tylko efekt badań, ale również doświadczanie policjantów obsługujących wypadki. I jak mówią policjanci, jazda bez zapiętych pasów może zakończyć się tragedią.

Kierowca golfa jest poszkodowany, ale musi liczyć się z konsekwencjami niezapinania pasów. – Dopuścił się wykroczenia. W dodatku jak widać kierowca nie dba również o bezpieczeństwo pasażerów, a taki ma obowiązek – mówi nadkom. Waraksa.

Zobacz też wideo: Policja zatrzymała 32-latka podejrzanego o podpalenie samochodu w Kostrzynie nad Odrą. Czy to zakończy pożary aut w mieście?


2/4
Na trasie pod Gorzowem doszło do czołowo bocznego zdarzenia...
fot. OSP Janczewo

Kierowca zamiast pasów bezpieczeństwa miał zaślepki. Koło Gorzowa doszło do wypadku. Teraz mężczyzna ma poważne obrażenia głowy i twarzy.

Na trasie pod Gorzowem doszło do czołowo bocznego zdarzenia dwóch volkswagenów. O życie walczy 25-latka, kierująca volkswagenem lupo, która uderzyła w volkswagena golfa. Kierujący golfem ma poważne obrażenia głowy i twarzy. To, co zobaczyli ratownicy na miejscu wypadku świadczy o skrajnej nieodpowiedzialności kierującego volkswagenem golfem. W zapięciach pasów bezpieczeństwa kierowcy i pasażera były zaślepki.

Do poważnego wypadku doszło w środę, 12 grudnia, nocą na skrzyżowaniu koło Starego Polichna pod Gorzowem. Kierująca volkswagenem lupo wjechała na skrzyżowanie prosto pod jadącego w kierunku Skwierzyny volkswagena golfa. Siła zderzenia samochodów była ogromna. Oba pojazdy zostały bardzo mocno rozbite. Kierująca lupo była uwalniana przez strażaków z wraku auta.

Na miejsce wypadku szybko dojechały zaalarmowane służby ratunkowe. Ranne zostały dwie osoby. To kierowca golfa i kierująca lupo. 25-latka w ciężkim stanie została przewieziona do szpitala. Natychmiast trafiła na stół operacyjny. Trwa walka o życie 25-letniej kobiety.

Kierowca volkswagena po zderzeniu z lupo wypadł z fotela i z dużą siłą uderzył głową w przednią szybę. Nie pomogły poduszki powietrzne, bo kierowca golfa nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. W miejscu zapięcia pasów miał za to zaślepki. Używał ich po to, żeby nie zapinać pasów za każdym razem podczas wsiadania do auta. Teraz jest w szpitalu z obrażeniami twarzy i głowy.

– Można to delikatnie nazwać skrajną nieodpowiedzialnością kierującego golfem – mówi nadkom. Marek Waraksa, naczelnik gorzowskiej drogówki. Takie postępowanie świadczy o tym, że kierowca golfa na co dzień nie używa pasów. Jeździ z zaślepkami. Niestety właśnie dotkliwie przekonał się o swoim błędzie . – Pasy ratują życie. Trzymają kierowcę oraz pasażerów w fotelu i w połączeniu z poduszkami powietrznymi są ważnym zabezpieczeniem podczas zdarzenia – wyjaśnia nadkom. Waraksa. Dodaje, że to nie tylko efekt badań, ale również doświadczanie policjantów obsługujących wypadki. I jak mówią policjanci, jazda bez zapiętych pasów może zakończyć się tragedią.

Kierowca golfa jest poszkodowany, ale musi liczyć się z konsekwencjami niezapinania pasów. – Dopuścił się wykroczenia. W dodatku jak widać kierowca nie dba również o bezpieczeństwo pasażerów, a taki ma obowiązek – mówi nadkom. Waraksa.

Zobacz też wideo: Policja zatrzymała 32-latka podejrzanego o podpalenie samochodu w Kostrzynie nad Odrą. Czy to zakończy pożary aut w mieście?


3/4
Na trasie pod Gorzowem doszło do czołowo bocznego zdarzenia...
fot. OSP Janczewo

Kierowca zamiast pasów bezpieczeństwa miał zaślepki. Koło Gorzowa doszło do wypadku. Teraz mężczyzna ma poważne obrażenia głowy i twarzy.

Na trasie pod Gorzowem doszło do czołowo bocznego zdarzenia dwóch volkswagenów. O życie walczy 25-latka, kierująca volkswagenem lupo, która uderzyła w volkswagena golfa. Kierujący golfem ma poważne obrażenia głowy i twarzy. To, co zobaczyli ratownicy na miejscu wypadku świadczy o skrajnej nieodpowiedzialności kierującego volkswagenem golfem. W zapięciach pasów bezpieczeństwa kierowcy i pasażera były zaślepki.

Do poważnego wypadku doszło w środę, 12 grudnia, nocą na skrzyżowaniu koło Starego Polichna pod Gorzowem. Kierująca volkswagenem lupo wjechała na skrzyżowanie prosto pod jadącego w kierunku Skwierzyny volkswagena golfa. Siła zderzenia samochodów była ogromna. Oba pojazdy zostały bardzo mocno rozbite. Kierująca lupo była uwalniana przez strażaków z wraku auta.

Na miejsce wypadku szybko dojechały zaalarmowane służby ratunkowe. Ranne zostały dwie osoby. To kierowca golfa i kierująca lupo. 25-latka w ciężkim stanie została przewieziona do szpitala. Natychmiast trafiła na stół operacyjny. Trwa walka o życie 25-letniej kobiety.

Kierowca volkswagena po zderzeniu z lupo wypadł z fotela i z dużą siłą uderzył głową w przednią szybę. Nie pomogły poduszki powietrzne, bo kierowca golfa nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. W miejscu zapięcia pasów miał za to zaślepki. Używał ich po to, żeby nie zapinać pasów za każdym razem podczas wsiadania do auta. Teraz jest w szpitalu z obrażeniami twarzy i głowy.

– Można to delikatnie nazwać skrajną nieodpowiedzialnością kierującego golfem – mówi nadkom. Marek Waraksa, naczelnik gorzowskiej drogówki. Takie postępowanie świadczy o tym, że kierowca golfa na co dzień nie używa pasów. Jeździ z zaślepkami. Niestety właśnie dotkliwie przekonał się o swoim błędzie . – Pasy ratują życie. Trzymają kierowcę oraz pasażerów w fotelu i w połączeniu z poduszkami powietrznymi są ważnym zabezpieczeniem podczas zdarzenia – wyjaśnia nadkom. Waraksa. Dodaje, że to nie tylko efekt badań, ale również doświadczanie policjantów obsługujących wypadki. I jak mówią policjanci, jazda bez zapiętych pasów może zakończyć się tragedią.

Kierowca golfa jest poszkodowany, ale musi liczyć się z konsekwencjami niezapinania pasów. – Dopuścił się wykroczenia. W dodatku jak widać kierowca nie dba również o bezpieczeństwo pasażerów, a taki ma obowiązek – mówi nadkom. Waraksa.

Zobacz też wideo: Policja zatrzymała 32-latka podejrzanego o podpalenie samochodu w Kostrzynie nad Odrą. Czy to zakończy pożary aut w mieście?


4/4
Na trasie pod Gorzowem doszło do czołowo bocznego zdarzenia...
fot. OSP Janczewo

Kierowca zamiast pasów bezpieczeństwa miał zaślepki. Koło Gorzowa doszło do wypadku. Teraz mężczyzna ma poważne obrażenia głowy i twarzy.

Na trasie pod Gorzowem doszło do czołowo bocznego zdarzenia dwóch volkswagenów. O życie walczy 25-latka, kierująca volkswagenem lupo, która uderzyła w volkswagena golfa. Kierujący golfem ma poważne obrażenia głowy i twarzy. To, co zobaczyli ratownicy na miejscu wypadku świadczy o skrajnej nieodpowiedzialności kierującego volkswagenem golfem. W zapięciach pasów bezpieczeństwa kierowcy i pasażera były zaślepki.

Do poważnego wypadku doszło w środę, 12 grudnia, nocą na skrzyżowaniu koło Starego Polichna pod Gorzowem. Kierująca volkswagenem lupo wjechała na skrzyżowanie prosto pod jadącego w kierunku Skwierzyny volkswagena golfa. Siła zderzenia samochodów była ogromna. Oba pojazdy zostały bardzo mocno rozbite. Kierująca lupo była uwalniana przez strażaków z wraku auta.

Na miejsce wypadku szybko dojechały zaalarmowane służby ratunkowe. Ranne zostały dwie osoby. To kierowca golfa i kierująca lupo. 25-latka w ciężkim stanie została przewieziona do szpitala. Natychmiast trafiła na stół operacyjny. Trwa walka o życie 25-letniej kobiety.

Kierowca volkswagena po zderzeniu z lupo wypadł z fotela i z dużą siłą uderzył głową w przednią szybę. Nie pomogły poduszki powietrzne, bo kierowca golfa nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. W miejscu zapięcia pasów miał za to zaślepki. Używał ich po to, żeby nie zapinać pasów za każdym razem podczas wsiadania do auta. Teraz jest w szpitalu z obrażeniami twarzy i głowy.

– Można to delikatnie nazwać skrajną nieodpowiedzialnością kierującego golfem – mówi nadkom. Marek Waraksa, naczelnik gorzowskiej drogówki. Takie postępowanie świadczy o tym, że kierowca golfa na co dzień nie używa pasów. Jeździ z zaślepkami. Niestety właśnie dotkliwie przekonał się o swoim błędzie . – Pasy ratują życie. Trzymają kierowcę oraz pasażerów w fotelu i w połączeniu z poduszkami powietrznymi są ważnym zabezpieczeniem podczas zdarzenia – wyjaśnia nadkom. Waraksa. Dodaje, że to nie tylko efekt badań, ale również doświadczanie policjantów obsługujących wypadki. I jak mówią policjanci, jazda bez zapiętych pasów może zakończyć się tragedią.

Kierowca golfa jest poszkodowany, ale musi liczyć się z konsekwencjami niezapinania pasów. – Dopuścił się wykroczenia. W dodatku jak widać kierowca nie dba również o bezpieczeństwo pasażerów, a taki ma obowiązek – mówi nadkom. Waraksa.

Zobacz też wideo: Policja zatrzymała 32-latka podejrzanego o podpalenie samochodu w Kostrzynie nad Odrą. Czy to zakończy pożary aut w mieście?


Kontynuuj przeglądanie galerii
Przejdź na i.pl

Polecamy

Jak jeździć, gdy leją asfalt na ważniejszej ulicy w Gorzowie?

Jak jeździć, gdy leją asfalt na ważniejszej ulicy w Gorzowie?

Marcin Pabierowski zdradza, czym się zajmie w pierwszych dniach jako prezydent

Marcin Pabierowski zdradza, czym się zajmie w pierwszych dniach jako prezydent

Takie jedzenie wywołuje biegunkę! Zastanów się dwa razy, zanim zjesz

Takie jedzenie wywołuje biegunkę! Zastanów się dwa razy, zanim zjesz

Zobacz również

Takie jedzenie wywołuje biegunkę! Zastanów się dwa razy, zanim zjesz

Takie jedzenie wywołuje biegunkę! Zastanów się dwa razy, zanim zjesz

Tales of the Shire - nowa gra ze świata Władcy Pierścieni. Wcielisz się w hobbita

Tales of the Shire - nowa gra ze świata Władcy Pierścieni. Wcielisz się w hobbita