Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kierowca zapomniał zaciągnąć hamulec ręczny i... utopił samochód na kąpielisku w Mierzynie pod Międzychodem

Dariusz Brożek
Tak wyglądał zatopiony ford podczas wyciągania na brzeg.
Tak wyglądał zatopiony ford podczas wyciągania na brzeg. Fot. Archiwum PSP w Międzychodzie
Wystarczyła chwila nieuwagi i ford eskort zamienił się w łódź podwodną. Strażacy wyciągnęli go na brzeg, ale właściciel będzie musiał słono zapłacić za remont.

Dziś około godz. 13.00 na kąpielisku w Mierzynie zatonął ford eskort. Właściciel zostawił go na skarpie i zapomniał o zaciągnięciu ręcznego hamulca. Samochód sam zjechał do wody i zatrzymał się dopiero kilkanaście metrow od brzegu. Na dnie jeziora.

- Wystarczyła chwila nieuwagi i samochód zamienił się w łódź podwodną - komentował Czytelnik, który poinformował nas o zdarzeniu.

Mierzyn to największe kąpielisko w zachodniej Wielkopolsce. Tonący pojazd i późniejszą akcję ratowniczą miejscowych strażakow obserwował tłum wczasowiczów, którzy wypoczywają w Mierzynie. Wielu było przekonanych, że to tylko ćwiczenia.

Nie parkuj na brzegu!

Samochód został wyciągnięty na brzeg, ale właściciel będzie musiał zapłacić za remont.
(fot. Fot. PSP w Międzychodzie)

Ford zatonął na głębokości około trzech metrów. Na brzeg wyciągnęli go strażacy z Międzychodu. Wpierw podczepili linę pod hak holowniczy, a potem uruchomili wyciągarkę zamontowaną na zaparkowanym na brzegu ciężkim samochodzie gaśniczym marki renault.

Po kilku minutach eskort był już na brzegu. Zdaniem strażaków, właściciel będzie musiał słono zapłacić za swe roztargnienie. O ile w ogóle uda mu się wyremontować pojazd i jego silnik.

- Na szczęście nie doszło do wycieku paliwa, oleju i płynów hamulcowych, które mogły skazić jezioro - zaznacza Sławomir Madaj z Państwowej Straży Pożarnej w Międzychodzie.

Strażacy zaznaczają, że w sezonie urlopowym kierowcy często zapominają o przestrzeganiu elementarnych zasad bezpieczeństwa. - Nie można parkować nad brzegiem akwenu, lub na skarpach, które mogą się obsunąć pod ciężarem pojazdu. Przed rokiem mieliśmy podobne zdarzenie. Wtedy samochód jednego z miejscowych wędkarzy zatonął w Warcie - ostrzegają strażacy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska