Do niecodziennego zdarzenia doszło we wtorek nocą na ulicy Łużyckiej. Kierowca ciężarowego mercedesa z przyczepą nie dostosował się do znaku drogowego. Informował on o wiadukcie, pod którym przejadą auta o wysokości do 3,3 m. wyższe się nie zmieszczą.
Kierowca mercedesa wjechał jednak pod wiadukt i zmiażdżył kabinę oraz naczepę. Na szczęście kierowca i pasażerowi nic się nie stało.
Ul. Łużycka została zablokowana. - Istniało zagrożenie, że konstrukcja wiaduktu została uszkodzona - informuje rzecznika policji st. asp. Wiesław Karatucha. Ze względów bezpieczeństwa wstrzymano ruch pociągów na trasie Berlin - Warszawa. Czekano na pozytywną opinię biegłego z dziedziny eksploatacji mostów i wiaduktów. Ruch pociągów przywrócono po godzinie 1.00.
- Kierowca feralnego samochodu 25-letni mieszkaniec Zielonej Góry tłumaczył się tym, że kierował się wskazaniami nawigacji satelitarnej a nie znakami drogowymi - informuje st. asp. Karatucha. Za doprowadzanie do zagrożenia bezpieczeństwa odpowie przed świebodzińskim sądem. Grozi mu grzywna do 5 tyś. złotych. Może również stracić prawo jazdy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?