Kierowcy ciężarówek z wysokimi mandatami. O co chodzi? Lubuscy policjanci odpowiadają

• Lubuscy policjanci i pracownicy Inspekcji Drogowej prowadzą regularne kontrole ciężarówek poruszających się w miastach.
• Funkcjonariusze sprawdzają m.in., czy kierowcy nie łamią ograniczeń dotyczących dopuszczalnego tonażu na poszczególnych ulicach.
• Ostatnia akcja zakończyła się wystawieniem kilku wysokich mandatów.

Zniszczona nawierzchnia to często wina kierowców ciężarówek, którzy nie stosują się do ograniczeń tonażowych. - Poza wyjątkami, do większości zakładów wyznaczone są odpowiednie trasy, którymi ciężarówki mogą się poruszać – wyjaśniają policjanci.
Jazda na skróty może doprowadzić do zniszczenia drogi, a czasami do zaklinowania się pojazdu i paraliżu ruchu w części miasta.

Czytaj także: Wypadek w Lutolu Suchym. Mężczyzna został przygnieciony przez ciężarówkę

Policjanci, współpracując z Inspekcją Transportu Drogowego, sprawdzają między innymi czas pracy i trzeźwość kierujących oraz stan techniczny prowadzonych przez nich ciężarówek.

- Kierując dużym, wielotonowym zestawem pojazdów musimy w szczególności kontrolować, w jakim stanie są takie elementy jak układ hamulcowy czy też opony. Pojazdy te bowiem pokonują miliony kilometrów, a ponadto ich ciężar sprawia, że części te zużywają się dużo szybciej niż w autach osobowych – przypominają policjanci.

Mundurowi regularnie kontrolują też stosowanie się do przepisów przez kierujących pojazdami ciężarowymi w mieście.

W ostatnich dniach kilkoro kierujących zostało ukaranych za niestosowanie się do zakazu poruszania się pojazdów powyżej 12 ton. Na kierujących nałożono mandaty karne w kwocie po 500 zł.

Ponadto, podczas jednej z kontroli funkcjonariusze ITD ujawnili pojazd, którego opony były w opłakanym stanie. Taki pojazd stanowi ogromne zagrożenie na drodze.

Zobacz wideo: Sceny, jak z najlepszego filmu akcji. Nocny pościg ulicami Zielonej Góry za kierowcą hondy

wideo: Policja Lubuska