Choć plac poryty jest koleinami, to wielu gorzowian oraz przyjezdnych stawia tu swoje samochody. - Przecież wystarczy tylko trochę jakiegoś żużla wysypać i wyrównać nawierzchnię. Wtedy to miejsce będzie jakoś wyglądać - mówią kierowcy. Ale właściciele działek jak na złość odpowiadają, że parkingu prowadzić nie będą.
Kierowcy krytykują
Duża parcela jest jedynym tak wielkim i dostępnym za darmo miejscem do parkowania przy Lubuskim Urzędzie Wojewódzkim, skarbówce i poczcie. - Wyznaczonych miejsc do parkowania na ulicach jest za mało. Dlatego stawiam tu swój samochód. Ale uważam, że to skandal, aby w tak reprezentacyjnym miejscu jak to był taki zaniedbany ugór - mówi gorzowianin Jerzy Tynfowicz.
Kierowcy i przechodnie twierdzą, że właściciele działki powinni zabrać się za ten teren. - Przecież to wstyd, żeby pomiędzy bankami i urzędami była aż tak bardzo zaniedbana działka - mówi gorzowianin Jerzy Metelski. Ostatnio musiał przyjechać do UW w towarzystwie gości z zagranicy. - No i znów usłyszałem, że w Niemczech takie coś jest nie do pomyślenia. Nie wiedziałem, co im odpowiedzieć - mówi zażenowany.
Tylko porządki
Działki leżące tuż przy ul. Jagiellończyka należą do magistratu i są we względnie dobrym stanie. Natomiast właścicielem gruntu leżącego w głębi (gdzie widać największe dziury) jest Towarzystwo Ubezpieczeniowe Warta S.A.
- Na naszych działkach nie zamierzamy na razie nic zrobić. Być może w przyszłości parcele pójdą pod zabudowę, ale to odległe plany. Na pewno jednak nie poprowadzimy tam parkingu - tłumaczy rzeczniczka gorzowskiego magistratu Jolanta Cieśla.
W gorzowskim oddziale Warty S.A. na temat działki nikt nie chce rozmawiać. Wicedyrektor Andrzej Borek odsyła ,,GL’’ do centrali. Jak informuje nas Iwona Mazurek z centrali firmy, Warta S.A. przeprowadzi drobne porządki na swojej działce tuż przed zimą. - Nie planujemy jednak ogrodzenia tego terenu ani prowadzenia parkingu - tłumaczy. Firmie nie przeszkadza, że dziki parking na jej parceli to dla niej marna wizytówka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?