Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kierowcy parkują na przejściach

Tomasz Hucał
- Człowiek wchodzi na przejście i często nie jest pewny co się wydarzy - mówi Katarzyna Kubies, która wybrała się na miasto z małym Mateuszem
- Człowiek wchodzi na przejście i często nie jest pewny co się wydarzy - mówi Katarzyna Kubies, która wybrała się na miasto z małym Mateuszem fot. Zbigniew Janicki
Zdaniem policji i urzędników ul. Pstrowskiego stała się bezpieczniejsza, od kiedy zrobiono tam zakaz parkowania. Inaczej twierdzi sporo mieszkańców.

Gdzie zgłosić problem

Gdzie zgłosić problem

Jeżeli masz jakiś kłopot lub martwi cię jakaś sprawa związana z bezpieczeństwem, a jesteś mieszkańcem powiatu żagańskiego, zgłoś się do nas! Napisz, zadzwoń lub przyjdź do żagańskiego oddziału "GL" - ul. Długa 2, 68-100 Żagań, tel. 0 68 377 02 20, [email protected]

- Auta na ulicy Pstrowskiego parkują czasami tuż przy przejściu. Zasłaniają pieszych i narażają ich na wypadki. Samochody stają za blisko pasów, ludzie wyłaniają się zza nich i szczególnie gdy robi się szaro jest to niebezpieczne - ostrzega Jerzy Warszawski.

Postanowiliśmy sprawdzić jak to wygląda. Już wczesnym popołudniem zaczęło się robić ciężko, a początek szarówki to lekka zgroza. Na chodniku ul. Pstrowskiego spotkaliśmy mieszkankę Żagania. Doszła do przejścia, zaczęła się rozglądać, prowadziła wózek, musiała jeszcze uważać na swojego małego synka. Połowę ulicy zasłaniał jej stojący niedaleko samochód.

- Nie czuję się bezpiecznie, nawet na przejściu dla pieszych. Trzeba uważać, czy spoza zaparkowanego pobliskiego samochodu nie pojawi się jakiś pędzący pojazd - opowiada Katarzyna Kubies, która przemierzała ulicę z małym Mateuszem.

Kawałek chodnika

Dobrze, że chociaż progi zwalniające zostały założone, to samochody nie jadą tak szybko. - Obecne rozwiązanie na Pstrowskiego wydaje się optymalne - mówi oficer prasowy żagańskiej policji Sylwia Woroniec. - Po jednej stronie jest zakaz zatrzymywania się. A przecież przy ulicy są dwa parkingi i kierowcy mogą się tam zatrzymywać.

Ale co z tymi, którzy nadal stają przy drodze i zasłaniają pieszych? - Niestety przez całą dobę nie możemy patrolować tylko tej ulicy, dlatego, jeśli są przypadki kiedy kierowca parkuje na przejściu dla pieszych, prosimy o telefon na policję. Wówczas na gorąco sprawca takiego wykroczenia będzie ukarany - zapewnia policjantka.

Druga sprawa dotyczy ulicy Rzeźnickiej. - Gdy wybudowano obwodnicę, zrobiono tu chodnik, jednak tylko do pewnego miejsca - zauważa mieszkanka Żagania. - Codziennie chodzi tędy do szkoły moje dziecko. W pewnym momencie robi się tu wąsko, po obu stronach są wysokie mury, a samochody pędzą, jak szalone. Czy jest szansa, żeby był tu chodnik, choćby wąski, tak, żeby piesi czuli się bezpieczniej - pyta.

- Wybudowanie chodnika, choć z jednej strony tej wąskiej jezdni, poprawiłoby bezpieczeństwo przechodzących tam pieszych - dodaje S. Woroniec.

Niestety tego w planach nie ma. - Mamy już dokumentację na przebudowę ulicy Rzeźnickiej, ale od strony Żółkiewskiego, jej żwirowej części - informuje Stefan Jankowski z urzędu miasta. - Na drugi koniec pieniędzy nie mamy. Na razie jest problem, bo wszystkie inwestycje są ważne, ale nie na wszystkie w przyszłym budżecie wystarczy pieniędzy - dodaje urzędnik. My jednak będziemy usilnie przypominali o tym zaledwie 30-metro-wym odcinku.

Lista jest długa

Lista problemów do rozwiązania ciągle się wydłuża. W najbliższych dniach i tygodniach wszystkimi się zajmiemy. Wspomnijmy o dwóch z nich. Jeden to szybko jeżdżące auta ul. Kochanowskiego w Żaganiu.

- Kiedyś dojdzie tu do tragedii. Kierowcy robią sobie wyścigi, przejść brakuje, a młodzież cały dzień wchodzi i wychodzi z pobliskiej hali sportowej. Zarówno młodzi, jak i kierowcy często bywają nieostrożni. Zróbcie coś, zanim ktoś straci tu zdrowie, albo życie - apeluje żaganianin.

I jeszcze Gorzupia. - Most na Bobrze jest w coraz gorszym stanie, podobnie jak droga za nim. Szczególnie ciężko nią przejechać właśnie teraz, kiedy teren jest podmokły - opowiada czytelniczka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska