Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kilkadziesiąt osób sprzątało rzeczkę Srebrną w Gorzowie i jej okolicę [ZDJĘCIA]

Tomasz Rusek
Tomasz Rusek
W środowe popołudnie kilkadziesiąt osób sprzątało rzeczkę Srebrną i jej okolicę. Skrzyknął ich wiceszef gorzowskiego PTTK Zbigniew Rudziński. - Ta rzeka to nasz skarb. A o skarby trzeba dbać - mówili wszyscy zgodnie, urobieni po łokcie. Na wezwanie Rudzińskiego odpowiedzieli harcerze, zwykli gorzowianie, społecznicy, mieszkańcy Kłodawy (z niej płynie Srebrna) oraz wszyscy ci, którym los rzeczki nie jest obojętny. Grupa sprawnie podzieliła się na podgrupy i ruszyła sprzątać. W wodzie uwijali się najwięksi twardziele: pan Grzegorz, pan Marek i pan Marian. Dosłownie stali w korycie i wyciągali z niego to, co nie powinno nigdy trafić do rzeczki. Lekko nie było, czasami musieli wyciągać odpadki we dwóch. Pomagali im z brzegu harcerze. Druga ich ekipa zasuwała an brzegu. Tam też pracowały panie. Wcale nie miały dużo lżej - bo na brzegu i w krzakach odpadków było najwięcej. Wszyscy zasuwali bez narzekania przez kilka godzin. Do akcji włączyły się nawet dzieci. Tak, tak. Kilkulatki. One oczywiście miały zadania na miarę swoich sił i możliwości, ale wcale się nie leniły (co nie znaczy, że nie robiły ze sprzątania zabawy!). Więcej o środowej akcji przy Srebrnej w piątkowym, papierowym wydaniu "GL".Zobacz też: OPUSZCZONE I ZAPOMNIANE MIEJSCA NA ZIEMI LUBUSKIEJ [ZDJĘCIA, CZ. 1]OPUSZCZONE I ZAPOMNIANE MIEJSCA NA ZIEMI LUBUSKIEJ [ZDJĘCIA, CZ. 2]
W środowe popołudnie kilkadziesiąt osób sprzątało rzeczkę Srebrną i jej okolicę. Skrzyknął ich wiceszef gorzowskiego PTTK Zbigniew Rudziński. - Ta rzeka to nasz skarb. A o skarby trzeba dbać - mówili wszyscy zgodnie, urobieni po łokcie. Na wezwanie Rudzińskiego odpowiedzieli harcerze, zwykli gorzowianie, społecznicy, mieszkańcy Kłodawy (z niej płynie Srebrna) oraz wszyscy ci, którym los rzeczki nie jest obojętny. Grupa sprawnie podzieliła się na podgrupy i ruszyła sprzątać. W wodzie uwijali się najwięksi twardziele: pan Grzegorz, pan Marek i pan Marian. Dosłownie stali w korycie i wyciągali z niego to, co nie powinno nigdy trafić do rzeczki. Lekko nie było, czasami musieli wyciągać odpadki we dwóch. Pomagali im z brzegu harcerze. Druga ich ekipa zasuwała an brzegu. Tam też pracowały panie. Wcale nie miały dużo lżej - bo na brzegu i w krzakach odpadków było najwięcej. Wszyscy zasuwali bez narzekania przez kilka godzin. Do akcji włączyły się nawet dzieci. Tak, tak. Kilkulatki. One oczywiście miały zadania na miarę swoich sił i możliwości, ale wcale się nie leniły (co nie znaczy, że nie robiły ze sprzątania zabawy!). Więcej o środowej akcji przy Srebrnej w piątkowym, papierowym wydaniu "GL".Zobacz też: OPUSZCZONE I ZAPOMNIANE MIEJSCA NA ZIEMI LUBUSKIEJ [ZDJĘCIA, CZ. 1]OPUSZCZONE I ZAPOMNIANE MIEJSCA NA ZIEMI LUBUSKIEJ [ZDJĘCIA, CZ. 2] Tomasz Rusek
W środowe popołudnie kilkadziesiąt osób sprzątało rzeczkę Srebrną i jej okolicę. Skrzyknął ich wiceszef gorzowskiego PTTK Zbigniew Rudziński. - Ta rzeka to nasz skarb. A o skarby trzeba dbać - mówili wszyscy zgodnie, urobieni po łokcie. Na wezwanie Rudzińskiego odpowiedzieli harcerze, zwykli gorzowianie, społecznicy, mieszkańcy Kłodawy (z niej płynie Srebrna) oraz wszyscy ci, którym los rzeczki nie jest obojętny. Grupa sprawnie podzieliła się na podgrupy i ruszyła sprzątać. W wodzie uwijali się najwięksi twardziele: pan Grzegorz, pan Marek i pan Marian. Dosłownie stali w korycie i wyciągali z niego to, co nie powinno nigdy trafić do rzeczki. Lekko nie było, czasami musieli wyciągać odpadki we dwóch. Pomagali im z brzegu harcerze. Druga ich ekipa zasuwała an brzegu. Tam też pracowały panie. Wcale nie miały dużo lżej - bo na brzegu i w krzakach odpadków było najwięcej. Wszyscy zasuwali bez narzekania przez kilka godzin. Do akcji włączyły się nawet dzieci. Tak, tak. Kilkulatki. One oczywiście miały zadania na miarę swoich sił i możliwości, ale wcale się nie leniły (co nie znaczy, że nie robiły ze sprzątania zabawy!). Więcej o środowej akcji przy Srebrnej w piątkowym, papierowym wydaniu "GL". Zobacz też: [b][a]http://www.gazetalubuska.pl/styl-zycia/plotki-i-ciekawostki/g/opuszczone-i-zapomniane-miejsca-na-ziemi-lubuskiej-zdjecia-cz-1,11444789,21491909/;OPUSZCZONE I ZAPOMNIANE MIEJSCA NA ZIEMI LUBUSKIEJ [ZDJĘCIA, CZ. 1][/a][/b] [b][a]http://www.gazetalubuska.pl/styl-zycia/plotki-i-ciekawostki/g/opuszczone-i-zapomniane-miejsca-na-ziemi-lubuskiej-zdjecia-cz-2,11474106,21590296/;OPUSZCZONE I ZAPOMNIANE MIEJSCA NA ZIEMI LUBUSKIEJ [ZDJĘCIA, CZ. 2][/a][/b]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Kilkadziesiąt osób sprzątało rzeczkę Srebrną w Gorzowie i jej okolicę [ZDJĘCIA] - Gazeta Lubuska

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska