Po mszy za ojczyznę, odprawioną w kościele pw. św. Antoniego w asyście policji i straży miejskiej, uformował się pochód, który ulicą Piłsudskiego przez plac Wyzwolenia, ul. Zjednoczenia i Bankową, przeszedł pod pomnik Bohaterom walk o wolność Polski.
Zebranych przywitał Stanisław Srebrniak. Wystąpili też: poseł na Sejm RP Krystian Kamiński, Jacek Ulwański, syn jedynego żyjącego w Nowej Soli żołnierza wyklętego, Władysława.
Marsz w Nowej Soli ma być imprezą cykliczną
Marsz od samego początku organizują Jerzy Patelka, Krzysztof Garwoliński oraz Stanisław Srebniak, od kilku lat zaangażowany jest również radny Ryszard Szablowski. - Pierwszy marsz zorganizowaliśmy z pomysłu młodych patriotów, kibiców Dozametu, którzy chcieli upamiętnić wyklętych. My obiecaliśmy, że pomożemy od strony formalno-organizacyjnej i tak już zostało - opowiada Krzysztof Garwoliński. - Przy organizacji pierwszego marszu narodził się pomysł 30-metrowej flagi (szytej przez moją żonę), pochodni itp. Od samego początku staraliśmy się nadać ciekawą oprawę wydarzeniu, organizując m.in. wykłady czy spotkania z żyjącymi weteranami.
Organizatorzy marszy regularnie starają się o honorowe patronaty. Wielokrotnie otrzymywali patronat Prezydenta RPW, tym roku marsz odbył się pod honorowym patronatem Wojewody Lubuskiego. - Chcemy, aby Nowosolski Marsz Pamięci Żołnierzy Niezłomnych stał się imprezą cykliczną - podkreśla K. Garwoliński.
Podczas uroczystości odbył się apel pamięci. Spotkanie zakończyło wspólne śpiewanie hymnu narodowego.
Informacje historyczne
Żołnierze Wyklęci – działający w ramach powojennego podziemia antykomunistycznego i antysowieckiego pozostali wierni złożonej
przysiędze żołnierskiej i bezkompromisowi w kwestii współpracy z władzą komunistyczną. Propaganda PRL określała ich mianem faszystów i pospolitych bandytów - przypomina Fundacja Wolność i Demokracja, organizator wydarzenia w kraju.
Zostali pozbawieni wszelkich praw, tropieni po lasach, więzieni, mordowani w katowniach Urzędu Bezpieczeństwa oraz Informacji Wojskowej. Liczbę członków wszystkich organizacji i grup konspiracyjnych szacuje się na 120-180 tysięcy osób. Walczyli nie tylko na terenach obecnej Polski, ale również Kresach Wschodnich, wchodzących w skład II RP zagarniętych przez Sowietów po konferencji jałtańskiej.
Więcej o biegach w kraju: www.tropemwilczym.org
INWESTYCJE W NOWEJ SOLI
Polub nas na fb
Polub nas na fb
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?