Dariusz Mioduski w Legii jest od 2004 r. Wtedy został członkiem Rady Nadzorczej klubu przejętego przez grupę medialno-rozrywkową ITI. Trzynaście lat później przejął sto procent akcji. Mioduski to doktor nauk prawnych, wykształcony na Uniwersytecie Harvarda. Wcześniej był prezesem Kulczyk Investments. Od wiosny 2017 został jedynym właścicielem Legii. Od stycznia 2014 do marca 2017 współrządził klubem z Bogusławem Leśnodorskim i Maciejem Wandzlem
Na Podlasiu jest inaczej. Za Jagiellonią Białystok stoi aż dziewięciu różnych właścicieli akcji, lecz największy posłuch ma Cezary Kulesza. Były piłkarz „Jagi” skorzystał z tamtejszego - muzycznego - klimatu. Dorobił się na wytwórni wydającej albumy największych gwiazd disco-polo (m.in. Akcent i Boys).
Nasza ekstraklasa ma tylko dwóch właścicieli, którzy figurują na liście najbogatszych ludzi w Polsce według magazynu „Forbes”. Jacek Rutkowski i Janusz Filipiak. Pierwszy inwestuje w polski futbol od lat 90. Najpierw jako właściciel firmy Amica (polski producent m.in. sprzętu AGD). Bo to właśnie Amica Wronki była jedną z sił polskiej ligi, ale w 2006 r. licencję klubu z Wronek przejął Lech Poznań. Kolejorz pod wodzą Rutkowskiego (oraz jego syna Piotra) zdobył dwa mistrzostwa Polski.
