Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kloszard napluł na dziennikarzy

Redakcja
- Dzięki gazecie stałem się medialną gwiazdą - żartuje wójt Żagania Tomasz Niesłuchowski. - Od tygodnia przeżywamy prawdziwy najazd ekip telewizyjnych.

Doniesienie do prokuratury złożyli natomiast lokatorzy, których kloszard chce eksmitować.

Trzy tygodnie temu w Magazynie "GL" opisaliśmy historię Aleksandra Porzuczka, który posiada majątek wart co najmniej 300 tys, zł, a od lat żyje na garnuszku opieki społecznej i sypia po klatkach schodowych. Jego interesy wobec różnych urzędów reprezentuje pełnomocnik Marian Kaliński. Żagański kloszard jest m.in. właścicielem dużego domu w Marysinie, w którym mieszkają dwie rodziny. Na jego wniosek sąd podjął decyzję o eksmisji lokatorów, a gminę zobowiązał do zapewnienia im mieszkań. Lokatorzy z Marysina nie chcą się wyprowadzić.

Po naszej publikacji w redakcji rozdzwoniły się telefony, Czytelnicy słali maile. Większość nie kryła oburzenia postawą pełnomocnika M. Kalińskiego, jak i samego kloszarda. Historią A. Porzuczka zainteresowały się też ogólnopolskie media.

.

- Była już u nas telewizja publiczna, Telekurier i Polsat, a zapowiedział się jeszcze TVN - opowiada Franciszek Zaorski, lokator z Marysina. A wójt Tomasz Niesłuchowski żartuje, że stał się telewizyjną gwiazdą. - W najbliższych dniach zawiadomię pełnomocnika pana Porzuczka, że są gotowe mieszkania dla jego lokatorów. I zobaczę, co będzie działo się dalej - mówi. Z kolei F. Zaorski złożył w żagańskiej prokuraturze doniesienie, by zbadała sprawę przejęcia majątku przez A. Porzuczka. - Bo to budzi wiele podejrzeń - dodaje. - Byłem już przesłuchiwany przez policję.

A. Porzuczek unika mediów, zrobił się agresywny. Jak się dowiedzieliśmy, opluł dziennikarkę Polsatu i rzucił w nią torbą, bo próbowała z nim porozmawiać.

Danuta Kuleszyńska
0 68 324 88 43
[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska