Policyjna służba bywa nieprzewidywalna
Każdego dnia mundurowi w różnych okolicznościach pomagają w trudnych i czasami nietypowych sytuacjach. Tak było na drodze w miejscowości Niegosław. Służbę pełnili st. sierż. Michał Bukowski i st. sierż. Daria Borysowska z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Krajeńskich. - Kilka minut po godzinie 20.00 mundurowi zauważyli jadącego tuż za nimi osobowego forda. Kierowca tego auta sygnalizował światłami, że potrzebuje interwencji mundurowych - informuje mł. asp. Tomasz Bartos, rzecznik policji w Strzelcach Kraj.
Czytaj również: Czy dogadałbyś się z więźniem? Sprawdź, czy znasz te więzienne słowa
- Tuż przy radiowozie zatrzymał się osobowy ford, w którym podróżowały cztery osoby. Za kierownicą siedział mężczyzna, który wiózł trzy kobiety. Jedna z nich była nieprzytomna i podtrzymywana była przez pasażerkę siedzącą obok. Jak się okazało kierowca forda i jego pasażerowie jechali do najbliższego szpitala. Wszyscy byli spoza województwa lubuskiego i obawiali się, czy zdążą. Kiedy na swojej drodze zauważyli policyjny radiowóz, poprosili o pomoc policjantów. Ci włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, co pozwoliło sprawnie i bezpiecznie doprowadzić kierowcę forda oraz potrzebująca pomocy 41-letnia kobietą do szpitala w Drezdenku - dodaje rzecznik.
Policyjny pilotaż w znaczący sposób skrócił czas, w którym nieprzytomna osoba trafiła pod fachową opiekę medyczną.
WIDEO: Pijany kierowca sam wpadł w ręce policji. Jechał pod prąd i uderzył w radiowóz
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?