Podała też adres mailowy, na który chętni powinni się zgłaszać. Zgłosił się... prokurator, który oskarżył kobietę o popełnienie przestępstwa z ustawy o pobieraniu i przechowywaniu komórek i narządów. Kobieta przyznała się do zamiaru sprzedaży nerki i zgodziła na dobrowolne poddanie karze. Uzgodniła z prokuratorem, że będą to dwa miesiące więzienia w zawieszeniu na dwa lata i 100 zł grzywny. Akt oskarżenia jest już w sądzie, który zatwierdzi taki wyrok bez procesu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?