Kolejne sukcesy dołożyła do swoich osiągnięć Martyna Kubka, tenisistka GKT Nafta Zielona Góra. Zajęła drugie miejsce w indywidualnym turnieju z cyklu LOTOS PZT Polish Tour, a triumfowała w rywalizacji deblistek.
Po zwycięstwie w turnieju rozegranym w Szczecinie, Martyna Kubka równie dobrze grała w kolejnej imprezie cyklu we Wrocławiu. Tu jednak trafiała na bardzo mocne rywalki, szczególnie w decydującej fazie turnieju. Zielonogórzanka w półfinale pokonała jedną z faworytek zawodów Maję Chwalińską, z którą nigdy wcześniej nie wygrała ani jednego seta. To już nieaktualne, zielonogórzanka (rozstawiona z numerem pięć) pokonała turniejową „dwójkę” 6:4, 6:3. - We wcześniejszych spotkaniach z Mają udało mi się ugrać maksymalnie pięć gemów – powiedziała Martyna Kubka. - Na szczęście tym razem było inaczej. Pokazałam swój tenis i wiele elementów, nad którymi pracowałam podczas okresu przygotowawczego. Stosunek udanych akcji do błędów był dziś bardzo dobry.
W finale Martyna Kubka nie sprostała rozstawionej z jedynką Magdalenie Fręch (1:6, 2:6) – tenisistce z drugiej setki światowego rankingu WTA. Obie panie wspólnie zagrały w turnieju deblistek i sięgnęły po triumf, w finale pokonały Weronikę Falkowską i Weronikę Rutkowską.
Bardzo dobra gra Martyny Kubki to świetny prognostyk przed rozpoczynającymi się 13 lipca mistrzostwami Polski w Bytomiu.
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.