Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejni oskarżeni w sprawie zamieszek zielonogórskich

Redakcja
Do sądu trafiło siedem kolejnych aktów oskarżenia przeciwko siedmiu uczestnikom tzw. zamieszek zielonogórskich. Wszyscy przyznali się do winy i złożyli wnioski o dobrowolne poddanie się karze.

Oskarżeni to sześciu mężczyzn i kobita mający od 17 do 38 lat i mieszkający w Zielonej Górze, Sulechowie i w okolicy. Trzy osoby mają zarzuty czynnego udziału w zbiegowisku, napaści na policjantów i wywierania przemocą wpływu na wykonywane przez funkcjonariuszy czynności służbowe. Pozostali oskarżeni brali czynny udział w zbiegowisku i znieważyli policjantów, a jeden z nich niszczył mienie.

- To wynik ugody z prokuratorem, otrzymają kary od roku do dwóch więzienia w zawieszeniu na lat pięć oraz podanie wyroku do publicznej wiadomości i zobowiązanie do wpłacenia nawiązki na cele społeczne - mówi Grzegorz Szklarz z Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze. - Nie są to ostatnie akty oskarżenia w tej sprawie.

Przypomnijmy. Do tzw. zamieszek zielonogórskich doszło w centrum Zielonej Góry w nocy z 2 na 3 października. Wówczas miasto świętowało zdobycie przez żużlowców Falubazu mistrzostwa kraju. Burdy wybuchły po tym, jak nieoznakowany policyjny samochód potrącił 23-letniego kibica przechodzącego przez ulicę w niedozwolonym miejscu. Jak później się okazało stężenie alkoholu w jego krwi biegli określili na 2,78 promila. Tłum zaatakował policjantów, obrzucając ich kamieniami. Uszkodzone zostały samochody; wybijano witryny sklepów, zdemolowana została stacja benzynowa i przystanki autobusowe. Rannych zostało 16 funkcjonariuszy.

Dotychczas zarzuty przedstawiono 31 osobom. Śledczy szacują, że w zamieszkach brało udział ok. 200 osób. Nadal prowadzone są czynności mające na celu zatrzymanie kolejnych uczestników tych zamieszek.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska