Odcinek ul. Ogrodowej - między ul. Sikorskiego a Fabryczną - to coraz mniej bezpieczne miejsce. Kursuje tą drogą sporo samochodów - w tym wiele aut nauki jazdy. I przejechać jest tam trudno. Bo przy krawężniku parkują kierowcy i czasami jadące samochody mijają się o centymetry. - Do tego jeszcze brakuje tam miejsc parkingowych i ludzie stawiają auta na chodniku - dodaje mieszkaniec tej ulicy.
I tak wjeżdżają na chodnik...
Można temu jednak zaradzić. I jeden z mieszkańców śródmieścia ma na to pomysł. - Tam jest bardzo szeroki chodnik, często i tak zastawiony autami - mówi. - Można go zmniejszyć, a kosztem tego zrobić przy ulicy prawdziwy parking. Auta parkowałyby pod kątem, byłoby sporo nowych miejsc dla samochodów. A przy okazji szersze byłoby miejsce dla przejeżdżających aut.
Pomysł "sprzedaliśmy" w biurze zarządzania drogami urzędu miasta. I spodobał się. - Sprawdziliśmy ten teren, faktycznie można tam wybudować miejsca parkingowe - mówi szef biura Piotr Tykwiński. - Wcześniej jednak sprawdzimy, czy pod spodem nie ma żadnych mediów i czy zachowane będą wszystkie zasady i przepisy. Problem między innymi w tym, że są tam kamienice, a parking musi być w odpowiednim oddaleniu od okien budynku.
Jaka musi być ta odległość? - W tym przypadku 10 metrów - mówi P. Tykwiński.
To będzie już cała budowa
Musi też powstać projekt parkingu, bo chodzi o więcej niż 10 miejsc parkingowych. A to już wymaga pozwolenia na budowę. - Ale na pewno weźmiemy tę propozycję pod uwagę - zastrzega szef biura. - Może w przyszłym roku powstanie projekt, a w kolejnym parking. A może uda się już w przyszłym roku zacząć budowę.
Wiele zależy od tego, czy będą pieniądze na te inwestycję. Niewielkie tereny parkingowe można sfinansować z puli na bieżące utrzymanie ulic, ale tu już w grę wchodzi budowa. Czyli konieczność wpisania inwestycji do budżetu. Będziemy więc zabiegać, by radni wygospodarowali w ciągu roku złotówki na ten cel.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?