Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejny eksperyment procesowy na drodze

Anna Białęcka
Na ulicy Wojska Polskiego przeprowadzony został eksperyment procesowy.
Na ulicy Wojska Polskiego przeprowadzony został eksperyment procesowy. Anna Białęcka
Kto zawinił tragedii - pieszy czy kierowca? Na ulicy Wojska Polskiego w Głogowie przeprowadzony został eksperyment procesowy. To już drugi w ostatnim czasie, który ma pomóc sądowi i prokuraturze na ustalenie faktycznych sprawców wypadków.

Pierwszy miał miejsce na drodze, na tzw. górce jerzmanowskiej.

Ten na ul. Wojska Polskiego związany był z wypadkiem z ostatniego dnia grudnia 2011 roku. Wtedy, tuż obok zjazdu do Brzostowa, zginał pieszy. Jak ustalono, 67-letni mężczyzn, podczas przechodzenia przez jezdnię w nieoznaczonym miejscu, został potrącony przez samochód. Prokuratura oskarżyła kierowcę o spowodowanie wypadku. Jednak już w trakcie procesu, są miał do czynienia z dwiema, skrajnymi opiniami biegłych. Sąd powołał więc zespół biegłych, którzy mieli rozstrzygnąć, gdzie leży wina. Podjęli decyzje o przeprowadzeniu eksperymentu procesowego w miejscu wypadku. Na kilka godzin zamknięto ulicę.

- Samochód będzie kilka razy tak przejeżdżał tą trasą, żeby odzwierciedlić sytuację z grudnia 2011 roku - powiedział nam na miejscu prokurator rejonowy Marek Wójcik. - Dopiero w oparciu o ten eksperyment będziemy mogli stwierdzić, czy winę za to tragiczne zdarzenie ponosi kierowca, czy też pieszy.

Wcześniej podobne odtworzenie przebiegu wypadku miało miejsce na górce jerzanowskiej, gdzie doszło do tragicznego wypadku, w wyniku którego zginęło trzech mężczyzn, w samochodzie który wbił się w przewróconego tira. Doszło do tego, w dwie godziny po pierwszym wypadku, w czasie, gdy to miejsce zabezpieczała już policja. Eksperyment ma pomóc ustalić czy policja właściwie zabezpieczyła to miejsce i czy musiało dojść do tragedii.

- Obecnie prokuratura analizuje opinie po przeprowadzonym eksperymencie - powiedziała rzeczniczka prokuratury okręgowej Liliana Łukasiewicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska