34-letni Mateusz Kaczmarski ze Skwierzyny wraca na tor! Widzowie Polsatu mogli go poznać w pierwszej i drugiej edycji Ninja Warrior Polska. W swoim pierwszym starcie dotarł aż do finału.
Przez wiele lat trenował lekkoatletykę. Niestety przez poważną kontuzję i nowotwór kości musiał zakończyć karierę stadionową. Operacja udała się, ale konieczna była przerwa w bieganiu, która trwała… aż 10 lat! Do sportu wrócił – pełen zapału i determinacji. Gdy w jego życiu pojawiły się biegi OCR, zupełnie się w nich zakochał. Wielokrotnie stawał na podium zawodów w Polsce i za granicą. Po ośmiu miesiącach treningów pojechał na mistrzostwa świata do Kanady. Zdobył tam brązowy medal w biegu drużynowym, pokonując 140 sztafet z całego świata. Obecnie najchętniej trenuje z synkiem. Obaj czekają na dziecięcą wersję Ninja Warrior.
Ninja Warrior to światowy fenomen, który narodził się 25 lata temu w Japonii. Rodzime wersje programu można było oglądać w kilkudziesięciu krajach na całym świecie. Uczestnicy programu muszą przejść wyjątkowy tor przeszkód, tworzą go różnego rodzaju kratownice, konstrukcje metalowe, łańcuchy i baseny. W finale celem dla zawodników jest legendarna Góra Midoriyama.
WIDEO: Skrót Gali Sportu Lubuskiego 2022
Polub nas na fb
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?