#SzczepiMYgminy to akcja zachęcająca do udziału w Narodowym Programie Szczepień wszystkich Polaków.
Miał Pan obawy, żeby się zaczepić przeciw Covid-19?
Wójt gminy Kolsko Henryk Matysik: W tej kwestii nie mam i nie miałem żadnych wątpliwości. Słucham ekspertów, czyli ludzi, którzy w tej sprawie mają wiedzę i są dla mnie autorytetem. Ja i moja rodzina oraz współpracownicy zostaliśmy zaszczepieni zgodnie z harmonogramem szczepień. Nie zwlekaliśmy.
Kolsko, to nie tylko najmniejsza gmina w powiecie nowosolskim, ma też najmniej zaszczepionych mieszkańców. W poniedziałek, 2 sierpnia jedną dawką były zaszczepione 1282 osoby, a dwiema dawkami 1193. To zaledwie 36 procent w pełni zaszczepionych. Czy Pana to martwi?
Oczywiście, bardzo mnie to martwi. Szanuję różne opinie na ten temat, ale chciałbym, aby mieszkańcy czuli się w gminie bezpiecznie, zwłaszcza w kontekście zapowiedzi kolejnej fali pandemii. Szczepienie, w moim przekonaniu, będzie temu służyło. Podkreślam, że szanuję inne poglądy w tej sprawie, ale mimo wszystko apeluję, aby zaufać wiedzy fachowców i szczepić się, nie tylko dla własnego dobra, ale dla dobra innych, aby ich nie zakażać.
Trzeba wykazać solidarność i odpowiedzialność. Szczepiąc się, wzmacniamy poczucie bezpieczeństwa nas wszystkich. Zachęcam do tego.
Doktor Marek Posobkiewicz, były Główny Inspektor Sanitarny powiedział, że gdy przyjmujemy szczepionkę, to tak, jakbyśmy rozkładali nad swoją głową parasol chroniąc się przed deszczem. Czego brakuje, aby mieszkańcy Kolska chcieli skorzystać z takiego parasola?
Bardzo brakuje edukacji w tej sprawie, dlatego przygotowaliśmy biuletyn informacyjny dla mieszkańców gminy Kolsko, w którym jasno wyjaśniamy potrzebę szczepień. Chciałbym, aby każdy z odbiorców chciał go wnikliwie przeczytać. Ważny jest jednoznaczny przekaz z każdej możliwej strony, stąd też nasza współpraca z proboszczem Tadeuszem Kulczykiem.
Będę się cieszył z każdej osoby, która zostanie przekonana i się zaszczepi.
Trwa kampania promująca szczepienia w gminie. Jak na pierwsze zaproszenie na niedzielę 1 sierpnia odpowiedzieli mieszkańcy?
Zakładałem, że ze szczepienia skorzysta 40-50 osób, a skorzystało 61. Bardzo się cieszę, że aż tyle. Mi nie chodzi o miejsce w rankingu gmin w Polsce, czy powiecie, ale o to, że mamy mieć poczucie pewności, że wokół nas jest coraz bezpieczniej. Z optymizmem patrzę w przyszłość. Zorganizowaliśmy wespół z parafią punkt szczepień w Kolsku, kolejny będzie jeszcze w sierpniu w Konotopie. Mam nadzieję, że jednodawkowa szczepionka Johnson&Johnson, która również wtedy będzie dostępna, tym bardziej zachęci do zaszczepienia się.
Jak gmina Kolsko przetrwała lockdown w ubiegłym roku?
Lockdown bardzo dał się nam wszystkich we znaki. Wprawdzie nie mamy precyzyjnej wiedzy, jak dotkliwe przeniósł się na barki przedsiębiorców, ale nie ma wątpliwości, że odczuli go wszyscy. Nikt nie chciałby wrócić do tamtej sytuacji i ówczesnych obostrzeń. Trzeba sobie przypomnieć, że z każdego dnia w tamtym okresie wypływała nadzieja na szczepionkę. Czekaliśmy na nią. Miała pomóc w rozwiązaniu problemów, tych zamkniętych ośrodków, czy likwidowanych miejsc pacy. Nie chcemy powrotu do tamtych czasów, stąd mój apel: zaufajmy lekarzom, którzy na szali położyli swój autorytet i szczepmy się.
CZYTAJ TAKŻE:
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Na razie zachęty, z czasem możliwe restrykcje. Tak rząd chce mobilizować do szczepień
Źródło: TVN24
Polub nas na fb
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
