Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komisarz chce opublikować protokół NIK z kontroli w ratuszu w Międzyrzeczu

Dariusz Brożek
Inspektorzy NIK wykryli tam wiele nieprawidłowości. Szkody spowodowane przez burmistrza i urzędników oszacowali na ponad 3,2 mln. zł. Mieszkańcy nie znają jednak szczegółów, gdyż protokół z kontroli nie został opublikowany w pełnej wersji.

Rządzący gminą komisarz Marian Sierpatowski zastanawia się nad opublikowaniem protokołu z kontroli przeprowadzonej przez NIK w ratuszu. Dlaczego jeszcze tego nie zrobił?

- Raport może zawierać informacje objęte tajemnicą przez prokuraturę, która prowadzi śledztwo w sprawie nieprawidłowości w ratuszu i gminnych spółkach. Dlatego wystąpiliśmy do śledczych z pytaniem, czy i w jakiej formie możemy opublikować ten dokument. Czekamy na odpowiedź - mówi.

We wrześniu pisaliśmy o tzw. wystąpieniu pokontrolnym, czyli skróconej wersji protokołu. NIK opublikował je na swojej stronie internetowej, ale szczegóły zna tylko komisarz, jego najbliżsi współpracownicy i prokuratorzy. Przypominamy, że kontrolerzy zarzucają burmistrzowi Tadeuszowi D. oraz urzędnikom zaniedbania i działanie na szkodę gminy. M.in. fałszowanie wycen nieruchomości i wyprzedaż majątku po zaniżonych cenach.

Zdaniem NIK - spowodowane przez nich straty przekraczają 3,2 mln. zł. Burmistrz nie mógł się ustosunkować do tych zarzutów, gdyż w kwietniu został zawieszony w czynnościach przez prokuraturę, a w lipcu także przez premiera Donalda Tuska. Przed wrześniowym referendum przekonywał o swojej niewinności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska