Kompleks sportowy w Żaganiu powstaje bez opóźnień

Budowę przy ul. Kochanowskiego odwiedziliśmy w ostatni poniedziałek. Gołym okiem widać postępy. - Trzeba przyznać, że duża w tym zasługa pogody. Nie ma mrozu, nie ma za dużo opadów deszczu. Dzięki temu możemy spokojnie stawiać żelbetowe konstrukcje - wyjaśnia kierownik budowy Adam Kasznia. - Mieścimy się w harmonogramie, a w niektórych miejscach nawet go wyprzedzamy.

Niedługo będzie strop

Priorytetowy jest basen. Oglądając obiekt w poniedziałek widzieliśmy już, w którym miejscu znajdzie się główna niecka, gdzie będzie basen rekreacyjny, a gdzie wejście z szatniami i kręgielnia. Do projektu w ostatniej chwili udało się nanieść poprawki. - Główna niecka będzie podwieszana, a nie osadzona w ziemi. To znacznie ułatwi dostęp do instalacji znajdujących pod nią - wyjaśnia kierownik administracyjny spółki Pałac Książęcy Paweł Lóssa.

- W przeciwnym wypadku, przy jakiejś awarii wszystko trzeba byłoby rozbierać i basen trzeba by zamykać na kilka tygodni - dodaje A. Kasznia.
Miejsce gdzie znajdzie się główna niecka basenu, to dziś fundamenty i mnóstwo metalowych konstrukcji pomocniczych. Dokładniej widać już miejsce na basen rekreacyjny - mniejszy. Tam zrobiona została wylewka pod nieckę, całość jest też ogrodzona drutami zbrojeniowymi. - Za kilka dni zaczniemy deskowanie pod strop nad wejściem na basen, potem systematycznie strop będzie szedł w stronę kręgielni i basenu - zapowiada A. Kasznia.

Budowlaniec nie boi się nawet zimy. - Są specjalne technologie do pracy w trudnych warunkach. Odpowiedni sprzęt mamy na budowie, ale na szczęście na razie nie musimy go wykorzystywać - mówi kierownik.

W oczekiwaniu na kredyt

Basen to jednak nie wszystko. Równocześnie trwają pracę nad trybuną przy głównym boisku piłkarskim. Na razie na wale, który tworzył starą trybunę robione jest podłoże betonowe pod nowe miejsca dla widzów. Obok widzimy wielką górę piasku. - To nie są odpady. Piasek został przebadany przez fachowców od geologii i okazało się, że to nadal świetny materiał budowlany - zapewnia A. Kasznia.

Kolejny front prac to dobudówka do dawnego biurowca OSiR. - W tym starym budynku i nowej dobudówce znajdą się miejsca hotelowe, szatnie dla zawodników, pokoje dla sędziego, spikera zawodów, pracowników obsługi - wylicza prezes spółki Pałac Książęcy Jerzy Czapracki.
Wiosną rozpoczną się prace nad murawami piłkarskimi (sztuczna i naturalna) oraz bieżnią tartanową. - Zrobi to firma z Bydgoszczy, która modernizowała m. in. stadion lekkoatletyczny w tym mieście. To dziś najlepszy tego typu obiekt w Polsce - podkreśla A. Kasznia.

Całą inwestycją zarządza spółka Pałac Książęcy. Przypomnijmy, że koszt projektu to 31,1 mln zł. Dofinansowanie unijne wynosi 12,7 mln. Resztę musi wyłożyć spółka. Niestety Pałac Książęcy musiał unieważnić przetarg na kredyt dla spółki, ponieważ nie zgłosił się żaden bank. - Negocjacje z bankami są jednak bliskie zakończenia. Jestem dobrej myśli - mówił nam przed zamknięciem tego numeru "TŻŻ" J. Czapracki. Twierdził, że "na dniach" wszystko powinno być jasne. Do zamknięcia tego numeru jednak nie było.