W nocy z wtorku na środę na ul. Poznańskiej w Międzyrzeczu kierowana przez młodego mężczyznę osobówka staranowała 3 prawidłowo zaparkowane pojazdy. Sprawca został zatrzymany przez świadków, którzy wezwali policję. Badanie alkotestem wykazało, że w organizmie ma ponad 3 prom. alkoholu. - To policjant. Ciekawe, jaka będzie reakcja jego przełożonych? - pytał Czytelnik, który poinformował nas o zdarzeniu.
Marcin Maludy z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie potwierdza, że zatrzymany kierowca jest policjantem z blisko czteroletnim stażem. Ma 24 lata, służył w komisariacie w Skwierzynie, który podlega komendzie powiatowej w Międzyrzeczu. Do zdarzenia doszło, kiedy był po służbie i kierował prywatnym samochodem. Wytrzeźwiał w policyjnej izbie zatrzymań. Czy poniesie konsekwencje służbowe? - Dla takich ludzi nie ma miejsca w naszych szeregach.- zapewnia Marcin Maludy.
W środę, 23 lipca, komendant powiatowy w Międzyrzeczu podinsp. Robert Konieczny wszczął procedury związane z wydaleniem podwładnego ze służby. Zgodnie z przepisami, powodem jest "oczywistość popełnionego czynu". - Jesteśmy pod tym względem bardzo transparentni. Reakcja zawsze jest jedna i taka sama - zapewnia policjant z biura prasowego lubuskiej komendy wojewódzkiej.
Jak podkreśla komisarz Maludy, pijani funkcjonariusze za kierownicą to pojedyncze przypadki w naszym regionie.
Sprawca nie miał przy sobie prawa jazdy. Zostanie mu odebrane po wytrzeźwieniu. Czekają go także konsekwencje karne. Odpowie przed sądem za jazdę pod wpływem alkoholu i spowodowanie kolizji. Może za to trafić za kraty nawet na 2 lata.
Przeczytaj też:Tragedia w Karczówce. Siedem osób zginęło w szambie (wideo, zdjęcia)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?