Nie wszystkim się podoba, że wodomierze trzeba wymienić hurtem. - Przecież w ubiegłym roku zakładałam za własne pieniądze nowy licznik i teraz stał się bezużyteczny - narzeka pani Alina. - Na dodatek mam płacić dodatkowo 1,50 zł za sam fakt, że posiadam licznik na wodę. Niektórzy w ogóle nie mają wodomierza i też im dobrze. Potem wychodzą różnice, bo wskazania głównego licznika w bloku, nie daje sumy indywidualnych wodomierzy. I my musimy dodatkowo płacić.
- W każdym bloku naszej spółdzielni każdy lokator montował licznik na wodę, jaki chciał - mówi Stanisław Hałabura, prezes spółdzielni mieszkaniowej. - Wszystkie są różnej klasy, ale najczęściej najtańsze i nie zawsze najsprawniejsze. Właśnie to powoduje różnice we wskazaniach pomiędzy głównym wodomierzem, a sumą indywidualnych. Ponadto lokatorzy mają obowiązek podawać wskazanie licznika od 20 do końca każdego miesiąca. Ale wielu tego nie robi w terminie. To też powoduje różnice.
W najbliższym czasie rozliczenie wody zimnej i ciepłej będzie się odbywało w sposób bardziej nowoczesny i doskonalszy. Spółdzielnia zakupiła liczniki z nasadką komputerową, które drogą radiową będą przekazywać dane o zużyciu wody do głównego komputera. Odczyt ze wszystkich liczników będzie się odbywał równocześnie, o tej samej godzinie i tego samego dnia. - Nowy system zlikwiduje różnice, ponadto uniemożliwi jakiekolwiek manipulacje przy wodomierzach. Liczniki będą musieli założyć także lokatorzy, którzy do tej pory nie mieli. W lokalach mieszkalnych chcemy założyć prawie 4,5 tys. takich liczników, w pierwszej kolejności w 22 blokach, które są w pełni zaopatrzone także w ciepłą wodę - zaznacza S. Hałabura.
W blokach przy ul. Krótkiej, Chopina i Artylerzystów zamontowano już przeszło 850 nowych liczników na zimną i ciepłą wodę. W przyszłym tygodniu założone zostaną w mieszkaniach przy ul. Paderewskiego. Wodomierze od razu zostały podłączone do komputera, który odbiera sygnały o zużyciu wody. - Wartość całej inwestycji wynosi 450 tys. zł. Kwota nie jest mała, ale nie musimy zaciągać kredytu, sytuacja finansowa spółdzielni jest bardzo dobra. A pobieramy 1,50 zł już teraz, żeby za pięć lat mieć pieniądze na kolejną wymianę wodomierzy - dodaje prezes Hałabura.
- Nie wszystkim się być może podoba, że muszą teraz wymieniać wodomierz - mówi Józef Sułkowski, mieszkaniec bloku przy ul. Krótkiej. - Szczególnie tym, którzy go kupili niedawno. Ale skoro walne zgromadzenie spółdzielni tak postanowiło, nie ma innego wyjścia. Szkoda, że wymontowane liczniki są bezużyteczne i nadają się tylko na złom. Mam nadzieję, że nowe będą bardziej dokładne, choć nic nie jest doskonałe.
- Do końca tego roku chcemy przejąć także domofony i ich konserwację, będziemy remontować istniejące i zakładać nowe. A przyszłym roku zaczniemy porządkować ogrzewanie budynków, mamy dużo do zrobienia w tym zakresie - dodaje prezes Hałabura.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
