Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komu filmowcy podłożyli "Skrzydlate świnie"?

Redakcja
Film "Skrzydlate świnie" już w kinach
Film "Skrzydlate świnie" już w kinach fot. archiwum
Co ma piernik do wiatraka, krzesło w kuchni do krzesła elektrycznego? To samo, co "Skrzydlate świnie", film reklamowany jako taki o kibicach, do prawdziwego życia kibicowskiego. Czyli nic!

Od kilku dni na ekranach kin możemy oglądać komedię obyczajową "Skrzydlate świnie" (w zielonogórskim Cinema City już jest, w gorzowskim Heliosie ma niedługo być). Z założenia miał to być największy polski film o kibicach. Niestety okazał się zupełnie oderwany od prawdziwych realiów kibicowskich w naszym kraju. W czasie filmu czułem się, jakbym oglądał jeden z odcinków "M jak Miłość". Czekałem tylko, kiedy bracie Mroczkowie wyskoczą ogoleni na łyso, w bluzach "Pitbulla" i z zaciśniętymi pięściami.

O nowym filmie Anny Kazejak oraz o wielu koncertach, spektaklach w regionie przeczytasz w piątkowym drukowanym wydaniu "Gazety Lubuskiej" na kolumnach "Co Gdzie Kiedy"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska