Już po raz piąty w kościele parafialnym p.w. Chrystusa Króla mieszkańcy mieli okazję wysłuchać Chóru Kameralnego z Munster pod kierownictwem Hermanna Kreutza. - Pięć lat temu jechaliśmy do Recza z mieszanymi uczuciami. Teraz wiemy, że czekają tu na nas nie tylko melomani, ale też cała rzesza przyjaciół - powiedział po koncercie dyrygent. Chór wystąpił w niedzielę wieczorem. Recz odwiedził w ramach trasy koncertowej po Polsce. Recital zaczął się od wykonania Gaude Mater Polonia oraz kilku psalmów i motetów Bacha, Mendelssohna oraz Brahmsa. - Dyrektor chóru i jednocześnie dyrygent Hermann Kreutz urodził się w Buszowie, w gminie Strzelce Kraj. Dzieciństwo i młodość spędził w przedwojennym Reczu. W kościele, w którym koncertował, prawie do końca drugiej wojny światowej jego ojciec pełnił obowiązki pastora - mówi Tomasz Wacław Jabłecki, choszczeński regionalista, który prowadził niedzielny koncert.
Po występie mieszkańcy Recza i Hermann Schmück z grupą byłych mieszkańców powiatu Kreis Arnswalde (przedwojenny powiat choszczeński) zgotowali chórzystom kilkuminutową owację. Radości z wizyty niemieckich muzyków nie ukrywał proboszcz Aleksander Słodkowski. - Ta świątynia jest dla was zawsze otwarta - zapewnił, prosząc by artyści nie zapomnieli o Reczu podczas planowania kolejnej trasy koncertowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
