Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Konflikt dotyczący jedynego lekarza w gminie Zabór. Mieszkańcy wyrażą zdanie w anonimowej ankiecie

Maciej Dobrowolski
Maciej Dobrowolski
W gminie Zabór praktykę prowadzi obecnie tylko jeden lekarz
W gminie Zabór praktykę prowadzi obecnie tylko jeden lekarz Pixabay
W lutym br. informowaliśmy o skargach na jedynego w gminie Zabór lekarza, który miał rzekomo manipulować kolejką do szczepionki. Medyk stanowczo temu zaprzeczył, natomiast NFZ potwierdził, że nie miał oficjalnych zgłoszeń mieszkańców i ostatecznie zamknął sprawę. Teraz jednak wójt Robert Sidoruk zorganizował anonimową ankietę na temat zachowania lekarza. – Ludzie regularnie się do mnie zgłaszali – argumentuje włodarz gminy.

Regularne skargi mieszkańców?

Robert Sidoruk już w lutym tłumaczył nam, że otrzymywał od mieszkańców niepokojące sygnały dotyczące zachowania lekarza, którzy pracuje na co dzień w Zaborze. - Rozmawiałem już na ten temat z panem Tadeuszem Kiwką, ale niestety nie przyniosło to spodziewanych rezultatów. Ja rozumiem, że pan doktor to jedyny lekarz prowadzący u nas praktykę, ale nie może być sytuacji, w której ciągle pojawiają się pod jego adresem jakieś oskarżenia – tłumaczy Sidoruk. I dodaje, że skargi mieszkańców dotyczyły niewłaściwego i grubiańskiego zachowania wobec pacjentów.

- Aby rozstrzygnąć tę sprawę i przekonać się, czy faktycznie takie sytuacje miały miejsce, ale jeśli tak to jak wielka jest ich skala, postanowiłem zorganizować wśród mieszkańców anonimową ankietę. Każda osoba z naszej gminy może wyrazić opinię na temat swoich odczuć, co do zachowania pana Kiwki oraz ocenić jego pracę. Takie ankiety można składać w naszym urzędzie do końca sierpnia – twierdzi nasz rozmówca.

21238399

Czy wójt powiadomił o takiej inicjatywie lekarza? – Oczywiście. Niestety, w odpowiedzi usłyszałem pod swoim adresem kilka opryskliwych słów. Nie chciałbym jednak komentować na razie całej sprawy do czasu otrzymania oficjalnych wyników. Dopiero wtedy jako gmina będziemy zastanawiać się, czy nie należy podjąć dalszych działań – przekonuje Sidoruk. I zauważa, że samorząd dotychczas wspierał praktykę lekarską w Zaborze w kwestii prowadzonych na miejscu remontów.

Lekarz: Działania wójta naruszą moje dobre imię

Po tym wydarzeniu Tadeusz Kiwka złożył na wójta skargę, którą przesłał m.in. do wojewody oraz komisji skarg, wniosków i zażaleń w radzie gminy. Zdaniem lekarza przeprowadzona ankieta została sporządzona z rażącym naruszeniem zasad staranności i rzetelności.

- Zawiera nieprawdziwe informacje, została przygotowana stronniczo. Zawiera ona w sobie tezę dotyczącą kierowania „nieustannych skarg” na jakość wykonywanej przeze mnie pracy. Co istotne wójt nie przedstawił dowodów na potwierdzenie swojego poglądu – podkreśla Kiwka.

I kontynuuje: - Gdyby wójt dołożył staranności w działaniu, mógł w inny sposób sformułować treści zawarte w ankiecie. Ponadto dokumentu nie zabezpieczono przed zwielokrotnianiem. Nie zapewniono doręczenia go jedynie uprawnionym. Nie ustalono, czy osoby decydujące się na jej wypełnienie były pacjentami, którym świadczyłem opiekę w ramach kontraktu realizowanego w gminie Zabór – wylicza nasz rozmówca. W jego przekonaniu powyższe błędy w przygotowaniu, kolportażu, zbieraniu wyników ankiety nie dają realnej i rzeczywistej informacji, jakie stanowisko mają rzekomi skarżący.

W gminie Zabór praktykę prowadzi obecnie tylko jeden lekarz
W gminie Zabór praktykę prowadzi obecnie tylko jeden lekarz Pixabay

- Dodam jeszcze, że pacjentom zaproponowano wybór pomiędzy moją osobą, a bliżej nieokreślonym innym lekarzem. Oznacza to, że zbiera się informacje o zapisach pacjentów do anonimowego i nieznanego ze swoich dokonań świadczeniodawcy. Jak w tym wypadku dokonywany jest wybór nowego lekarza? – pyta retorycznie Kiwka.

Inicjatywę wójta on sam ocenia bardzo negatywnie. - Jego działania naruszają moje dobre imię i godzą z zaufanie do wykonywanego przeze mnie zawodu. Ankieta winna być oparta na dowodach, których do dnia dzisiejszego mi nie przedstawiono. Nie mogę traktować zatem zawartych tam sugestii inaczej niż plotki czy pogłoski, ale jako pomówienie – zaznacza lekarz. I nie wyklucza dalszych kroków prawnych wobec włodarza gminy.

„To nie jest właściwie postępowanie”

Bardzo sceptycznie, co do inicjatywy wójta podchodzi też Dariusz Tarnas, przewodniczy rady gminy. – Uważam, że taka ankieta nie jest właściwym postępowaniem. Nie mamy żadnej pewności, że nawet jeśli pojawią się konkretne skargi to czy faktycznie opisane sytuacje miały miejsce. Istnieje ryzyko, że ktoś może w ten sposób załatwiać swoje prywatne porachunki, szczególnie że ankieta jest anonimowa – twierdzi Tarnas.

Przewodniczący dziwi się całej sytuacji. - Odbyła się w tej sprawie komisja, która uznała skargę doktora Kiwki za zasadną, gdyż wójt nie przedstawił żadnych dowodów na rzekomo wpływające uwagi mieszkańców. Tak naprawdę zamiast ankiety w moim odczuciu zdecydowanie lepszym rozwiązaniem byłaby szczera rozmowa z lekarzem – przekonuje przewodniczący.

Brak lekarzy w mniejszych miejscowościach

W kontekście całej sprawy warto przytoczyć wydarzenia sprzed lat w gminie Skąpe, gdzie po śmierci jednego z lekarzy był problem z obsadzeniem praktyki w Ołoboku. Wtedy to zdecydowano się powołać nawet komisję, która wybierała chętnych do obsadzenia punktu medycznego, ale ten „eksperyment” ostatecznie skończył się tym, że nie miał, kto przyjmować pacjentów na miejscu…

- Zmagaliśmy się z tym dosyć długo – potwierdza wójt Zbigniew Woch. – Nie znam do końca sytuacja w gminie Zabór. Ale musimy pamiętać, że w Polsce brakuje nam lekarzy, również tych rodzinnych. Jeśli sprawa będzie w dalszym ciągu eskalowała, może zdarzyć się tak, że lekarz po prostu zamknie praktykę i nie będzie miał go kto zastąpić. Warto, żeby mieszkańcy o tym pamiętali, szczególnie że wszyscy jesteśmy tylko ludźmi i miewamy gorsze dni. Mam jednak nadzieję, że w Zaborze uda się znaleźć porozumienie – podkreśla Woch.

Do sprawy wrócimy.

Wideo: Lubuskie. Nad wodami w Zaborze

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska