Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

„Konie i Blues” w Jemiołowie przerwała wichura. Zobacz zdjęcia i wideo

Jacek Katos
„Konie i Blues” w Jemiołowie
„Konie i Blues” w Jemiołowie Urszula i Jacek Katarzyńscy
W sobotę, 20 lipca, w Jemiołowie koło Łagowa już po raz siódmy odbyła się rodzinna impreza „Konie i Blues”.

Inicjatorem imprezy jest Arkadiusz „Gola” Goliwąs, członek istniejącego od 25 lat zespołu Good Morning Blues. Jest on również właścicielem trzech koni. Teges, Śmeges i Irminka to główne gwiazdy jedynej w swoim rodzaju imprezy plenerowej skierowanej do całych rodzin, która cieszy się od lat niesłabnącym powodzeniem nie tylko wśród mieszkańców Jemiołowa i pobliskiego Łagowa. Konie, blues, kiełbaski z ogniska, dobra zabawa i piękne plenery mają już stałych fanów ze Świebodzina, Gorzowa czy Zielonej Góry. Jak mówi były wójt Jemiołowa, pamiętający bluesowe koncerty organizowane przez Arka, gdyby miał wybrać Pol'and'Rock Festival w Kostrzynie n/Odrą czy „Konie i Blues” w Jemiołowie, oczywiście wybrałby to drugie wydarzenie.

Obok muzycznych gospodarzy Good Morning Blues, na scenie wystąpili również Grid Time, Promil i Piotr Stonawski.

Niestety tegoroczną koncert nie zakończył się, jak to drzewiej bywało, bluesowym jam session, ponieważ około północy koncert przerwała wichura. Jednak aura nie wystraszyła najbardziej zahartowanych miłośników koni i bluesa, którzy przy wspólnym ognisku zostali aż do rana.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska