Jak się wydaje, miasto na większą pomoc dla klubu nie ma po prostu środków. Finansuje jedynie zespół juniorów, na którego rozwój przekazało w tym roku 40 tys. złotych. Tyle samo przeznaczono na wymianę nowej płyty na stadionie przy ulicy Kochanowskiego, gdzie odbywa się kilka imprez sportowych w roku. Tymczasem obiekt przy ulicy Waryńskiego, na którym Czarni rozgrywają kilkanaście meczów w sezonie, jest w fatalnym stanie. I mimo, że władze chcą przekazać Czarnym ten stadion na własność, stosunki działaczy z miastem nie uległy ostatnio poprawie.
- Jest to przysłowiowe wsadzanie klubowi nieboszczyka - skomentował to dyrektor klubu Jacek Olszewski.
Spotkanie działaczy klubu z przedstawicielami lokalnego biznesu, nie przyniosło spodziewanych skutków, gdyż większość zaproszonych osób na rozmowy po prostu nie przybyła. Według J. Olszewskiego, koszt utrzymania klubu i drużyny w czasie rundy wiosennej ma wynieść około 300 tys. Jest to dość duża kwota i trudno teraz powiedzieć, czy uda się działaczom zgromadzić tyle środków. Na razie brakuje pieniędzy na podstawowe sprawy związane z przygotowaniem drużyny do zbliżających się rozgrywek. Na zebraniu przedstawiono nowego trenera Czarnych, Zbigniewa Szymkowiaka. W klubie pozostało już tylko jedenastu zawodników. Właścicielem ich kart jest prezes S. Żelazek. Oprócz wcześniejszych osłabień drużyny, spowodowanych odejściem trenera Grzegorza Kowalskiego, Tomasza Stelmacha, Dariusza Filipczaka, Roberta Rosińskiego i Janusza Gałuszki, zespół opuścili: Jordan Maciejowski, Maciej Florczuk, Marcin Wachowicz, Cezary Mazurkiewicz oraz bramkarz Jakub Szmatuła. Prawdopodobnie nie zobaczymy również w barwach Czarnych najlepszego strzelca trzeciej ligi, Andrzeja Sawickiego, który trenuje obecnie wraz z piłkarzami Ceramiki Opoczno.
- Sytuacja klubu jest wręcz tragiczna, czekamy na zalegle wypłaty. Wielu z nas nie wie, czy przystąpi do treningów - powiedział jeden z obecnych na sali piłkarzy, Wojciech Polakowski.
Jak wspomniał prezes S. Żelazek do końca tygodnia zostanie uregulowana z zawodnikami sprawa zaległych wypłat.
- Aby zespół mógł się utrzymać spokojnie w trzeciej lidze, a jest to prawie pewne, trzeba obecny skład wzmocnić przynajmniej czterema zawodnikami - mówił trener Z. Szymkowiak. - Obecnie dysponuję jedenastoma piłkarzami, ale nie wszyscy przychodzą regularnie na treningi. Trzeba wyjaśnić sobie, kto z nich będzie na pewno grał, a kto odchodzi. Konieczne jest też rozegranie kilku sparingów, bo na obóz przygotowawczy nie ma obecnie środków.
Podczas spotkania ze strony kibiców padały zarzuty pod adresem dyrektora J. Olszewskiego o to, że prowadzi złą politykę informacyjną, a także, że źle rozporządza sprawami finansowymi Czarnych. Wiele osób domagało się jego rezygnacji ze stanowiska. Zaakceptowano również projekt utworzenia klubu kibica. Na koniec zebrania ponownie zabrał głos prezes Czarnych.
- Sytuacja jest trudna, kilku sponsorów przestało wspomagać klub, mimo to zespół zostanie wzmocniony - mówi S. Żelazek. - Obiecuję, że firma Unipol nadal będzie sponsorować zespół, jednak aspiracje drugoligowe trzeba będzie odłożyć na później.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?