Koniec obskurnych śmietników w centrum Żar

W centrum miasta, w kilku miejscach stoją potężne kontenery, które z reguły są przepełnione, a na ziemi wokół nich walają się przeróżne folie, kartony i inne śmieci. Wszystkich to razi, ale nikt nie miał dotąd pomysłu, co z tym fantem zrobić.

Teraz miasto rozpoczyna wojnę z bałaganem i brzydotą, najpierw w śródmieściu, gdzie to najbardziej denerwuje i rzuca się w oczy.

Dają połowę

Burmistrz Żar Roman Pogorzelec podpisał właśnie zarządzenie, które daje pole do popisu wspólnotom i innym właścicielom nieruchomości. Na mocy zarządzenia, można składać wnioski do ratusza o dofinansowanie budowy nowoczesnego śmietnika. Mogą to być wnioski wspólnot, spółdzielni mieszkaniowych ale także osoby prywatne.

Miasto sfinansuje nawet połowę kosztów, ale maksymalnie może dać 5 tysięcy złotych. Mało tego, w ratuszu można skorzystać z wzorcowych projektów estetycznych, zadaszonych i zamykanych na klucz śmietników przydomowych, które obsługiwałyby mieszkańców jednej albo dwóch wspólnot.
- Mamy nadzieję, że wspólnoty skorzystają z okazji i pomocy miasta - mówi zastępca żarskiego burmistrza Jacek Niezgodzki.

- Obowiązkiem właściciela nieruchomości jest wyposażyć ją w urządzenia do zbierania śmieci, a to się wiąże z zajęciem określonego terenu. Dlatego każda wspólnota musi mieć działkę przynależną do budynku. Miasto dzierżawi takie działki za symboliczne pieniądze. Coraz więcej wspólnot decyduje się na dzierżawę przyległych działek. Więc nie będzie problemu z umieszczeniem na nich śmietników - dodaje wiceburmistrz.

Kapitalny pomysł

- Jest to dobre rozwiązanie. Do tej pory problem śmietników i śmieci był ciągle odpychany - uważa radna Barbara Litewka. - Do tej pory miasto spychało go na wspólnoty, a wspólnoty mieszkaniowe na władze miasta. Teraz jednak jest okazja żeby wreszcie zrobić porządek. Miasto dofinansuje budowę pergoli śmietnikowych, więc może być ładnej i czyściej w centrum Żar.

- Pomysł jest kapitalny - uważa żaranin Mirosław Malewicz. - Czas najwyższy, żeby zniknęły z ulic te obskurne i w sumie bezpańskie kontenery, o które nikt nie dba. Jeżeli śmietnik będzie przypisany do konkretnej wspólnoty, to wówczas jest duża szansa, że mieszkańcy będą dbać o niego, nie będzie bałaganu. Moim zdaniem, wspólnoty powinny jak najszybciej skorzystać z tej propozycji - dodaje.
- Chcemy na razie zrobić porządek ze śmietnikami w śródmieściu. Jeżeli to się uda, to dofinansowanie tych obiektów z funduszy miasta rozszerzymy także na inne dzielnice miasta - zapewnia J. Niezgodzki.