Koniec wakacji to nie koniec plażowania! Oto piękna plaża w Lubuskiem, na której ciągle można się opalać! A woda wciąż jest ciepła!

Mowa o plaży w Pszczewie. Nie dość, że miejscowość ta leży mniej więcej pośrodku lubuskiego, to jeszcze może się pochwalić jedną z najpiękniejszych plaż w Lubuskiem: długą, szeroką, ze znakomitą infrastrukturą (toalety, umywalki, prysznice, strefa gastro), superczystą wodą i... palmą!
Prawdziwą palmą, która na zimę jest otulana, by nie zmarzła.

Polecamy Wam plażę nad jeziorem Szarcz. W galerii znajdziecie zdjęcia z tego roku oraz archiwalne z poprzednich wakacji. W zestawieniu są też podwodne fotografie jeziora, które pokazują, jak czysta jest tutaj woda. Sami przyznajcie, że kolorem trochę przypomina karaibskie kąpieliska!

Dlaczego piszemy o plaży we wrześniu? Bo według długoterminowych prognoz cały pierwszy tydzień września ma być słoneczny i ciepły, z temperaturą grubo powyżej 25 stopni! Grzech nie skorzystać z takiej pogody!

Warto dodać, że niedaleko Pszczewa... są jeszcze dwa świetne jeziora! Je też - nawet po sezonie - warto odwiedzić.

Pierwsze z nich to Głębokie. Ostatnio co prawda "słynie" z problemów z ubywającą wodą, ale to cały czas wyjątkowo czysty akwen, z trzema plażami i potężnym zapleczem noclegowym. Jest tu też baza nurkowa. Zaletą jest dodatkowo bliskość Międzyrzecza i przystanek na trasie kolejowej (można więc tutaj dojechać szynobusem przez cały rok).

Drugie to Jezioro Lubikowskie: woda od lat jest wychwalana przez wszystkich - można się w niej przeglądać jak w lustrze. Kąpielisko ma dłuuuugie pomosty, a obszerna płycizna sprawia, że rodziny z dziećmi bawią się tutaj znakomicie. No i plaża - w części jest schowana pomiędzy drzewami!

Tak wyglądała kiedyś obecna ul. Sikorskiego. Coś pięknego!

To jeden z symboli Gorzowa: katedra. Zobacz kościół na starych widokówkach

Niewiarygodne, jak piękne było kiedyś nasze miasto. Gorzów sprzed lat oczarowuje!