Konrad Puchalski: - W Rio nauczyłem się, jak rozwiązywać problemy

Do Rio de Janeiro poleciałeś dzięki świetnej mowie motywacyjnej. Czy przydała się w Rio?
Przekonywałem w niej, że wszystko w życiu jest możliwe, jeśli się czegoś bardzo pragnie i mocno na tym pracuje. Na filmiku udowodniłem, że siła tkwi w wierze we własne możliwości. Sam w gimnazjum udowodniłem, że ciężką pracą można zostać jednym z lepiej uczących się w szkole. Na początku miałem bardzo słabe oceny, ale przysiadłem do nauki i udało się... Ale już na miejscu, w Rio, musiałem się przedstawić,pokazać od trochę innej strony, zaprezentować samych siebie, swoją kulturę. Ja akurat pokazałem część swoich filmów. Inni tańczyli, śpiewali – pokazywali szerszej publiczności swoją kulturę. A młodych ludzi z całego świata było sporo. Poznałem Brazylijczyków, ludzi z Kolumbii, Niemiec, Austrii, Finlandii, Rosji, Chin… Wyjazd był też spotkaniem z tradycyjną, lokalną kulturą brazylijską, ale przede wszystkim robiliśmy sporo projektów.

Jakich?
Jednym z zadań w trakcie wyjazdu było przeprowadzenie wywiadów z ludźmi po angielsku. Musieliśmy znaleźć człowieka z ulicy, poznać jego problemy i znaleźć na nie jakieś rozwiązanie. Mieliśmy spytać mieszkańców, co sądzą o olimpiadzie, co mogłoby być lepsze, co w niej nie pasuje – mieliśmy znaleźć na to realne rozwiązanie. Wszystko to w sześcioosobowych grupach. Na początku wyjazdu wypełniliśmy specjalną ankietę i zostaliśmy dobrani według naszych głównych cech charakteru. Według komputera ja podobno szybko się uczę, lubię wyzwania i rozwiązywać problemy. Czy to prawda? Nie wiem.

Czego się nauczyłeś podczas Forum Młodych Liderów?
Nauczyłem się rozwiązywania problemów w nowy, kreatywny sposób. Taki chyba był cel tego wyjazdu, żeby kształtować ludzi na młodych liderów. W ogóle nauczyłem się, jak być bardziej kreatywnym. Na pewno też mocno podszkoliłem język angielski. Po powrocie z Rio podobno nawet przez sen mówiłem ponoć po angielsku… Choć w kontakcie z rówieśnikami podczas wyjazdu do Rio bardzo przydały mi się lekcje języka angielskiego, które miałem z panem Bogdanem Piersiakiem. Jestem mu za
to wdzięczny...

To jakie cechy musi mieć młody lider?
Chyba musi umieć przekonać innych ludzi, być odważny i asertywny. Powinien umieć rozpoznać co jest prawdą, a co nią nie jest.

A jak z Twoją pasją do filmów? Dalej Cię to kręci?
Tak. Dziś zostaną ogłoszone wyniki dwóch nowych konkursów na filmik, w których brałem udział. Czekam i trochę się, nie ukrywam, denerwuję...

Czy w przyszłym roku też będziesz startował w konkursie ?
Niestety nie mogę już brać w tym konkursie udziału, ale mogę zachęcić innych, żeby mogli z niego skorzystać. Tych, któych znam, na pewno zachęcę osobiście, bo to była świetna przygoda.

Może jakąś mową motywacyjną?
Właśnie tak (śmiech)!

Zobacz też: Poznajcie wyjątkowe koło gospodyń [WIDEO, ZDJĘCIA]