Kontrowersyjne święto halloween nadchodzi

Większość imprez z okazji tego święta będzie się odbywała po domach, a także w głogowskich klubach i pubach.

W piątkową noc w klubie Coom-In na os. Hutnik zapraszają na imprezę pod nazwą It's halloween night. Zabawa będzie się odbywała w rytmie house, electro house, tech-house, fidget i techno. Każda osoba, która się przebierze w charakterystyczny dla tego wieczoru strój, dostanie piwo za darmo.

Impreza będzie także w klubie Cube na Starym Mieście. Tutaj jednak organizatorzy zadbali także o strawę dla ducha. Będzie można zobaczyć m.in. przedstawienie teatralne.

W Lubinie Centrum Kultury Muza zachęca do spędzenia nocy przed dużym ekranem - na filmowej nocy z helloween. Rozpoczęcie o godz. 22.00, zakończenie nad ranem. Będzie można zobaczyć mrożące krew w żyłach horrory: Halloween, Halloween - powrót i Martyrs - skazani na strach.

W tym tygodniu wolontariusze z MOK w Głogowie będą mieli integracyjną imprezę, na której - co jest tradycją kilku ostatnich lat - będą wycinali dynie. Przygotują w ten sposób kilkanaście dyń, które w najbliższym czasie będą ozdobą MOK - u.

Helloweenowe gadżety można już zobaczyć w sklepach i na witrynach. - Moje pracownice przygotowują jakąś wystawę na ten temat, ale ja nie jestem zwolenniczką tego święta - mówi Bożena Wójcik, właścicielka księgarni Feniks.
- Obce dla nas, nie propaguję go. I mnie zwyczajnie denerwuje - mówi Stefan Górawski z Klubu Garnizonowego.

Na stronie internetowej portalu katolickiego Malach, Marcin Kopij apeluje, by odrzucić halloween. - Nie jest prawdą, że to tylko zabawa traktowana z przymrużeniem oka, której towarzyszy makabryczna sceneria wszechobecnych kościotrupów, podświetlanych dyń czy czaszek. Prawda jest zgoła inna, odważnie i głośno o niej mówi od wielu lat znany włoski ksiądz Oreste Benzi, założyciel Wspólnoty im. Jana XXIII, którego zdaniem Halloween zostało wprowadzone przez ezoteryczno-satanistyczną kulturę. Kultura ta w jego opinii nakłania społeczeństwo do uprawiania nie tylko czarów, ale także spirytualizmu oraz satanizmu - uważa.

- Niestety, nie jest to dobra "tradycja" - uważa także ks. Andrzej Sapiecha, rzecznik kurii zielonogórsko-gorzowskiej. - Gubi się w niej charakterystyczny dla naszej kultury wymiar tego święta. W Zaduszki powinien panować nastrój refleksji i zamyślenia, powagi. A nie beztroskiej zabawy i wesołego podejścia do kwestii umierania.

Niektórzy jednak chcą się beztrosko bawić, bo ze sklepu "Studio wrażeń" znikają dynie, maski, peruki, rogi. Trzeba zamówić nowe przebrania za diabła. Takie gadżety kupują przeważnie młodzi ludzie.

Święto helloween jest obchodzone 31 października, wywodzi się z pogańskiego, celtyckiego obyczaju. W XIX wieku zaczęto je obchodzić w Stanach Zjednoczonych, gdzie do dziś jest najhuczniejsze.