Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kontuzja Mouhamadou Traore z GKP Gorzów

(pat)
Wiele wskazuje, że takich powietrznych ewolucji w wykonaniu Mouhamadou Traore (nr 19) w sobotę nie zobaczymy...
Wiele wskazuje, że takich powietrznych ewolucji w wykonaniu Mouhamadou Traore (nr 19) w sobotę nie zobaczymy... fot. Bogusław Sacharczuk
Niezbyt miłe wieści napływają z obozu GKP Gorzów. Najskuteczniejszy zawodnik niebiesko-białych doznał kontuzji kolana i jego występ przeciwko Górnikowi stoi pod znakiem zapytania.

O kim mowa? Oczywiście o Mouhamadou Traore. Kłopoty Senegalczyka mają swoją genezę w meczu w Pruszkowie. Pierwsza połowa to była istna "rąbanka". Sędzia pozwolił na bardzo ostrą grę, więc co rusz któryś z gorzowian był ścinany równo z trawą. Już po pół godzinie boisko opuścił kapitan GKP Artur Andruszczak. Traore, mimo faulu od tyłu w kolano, z bólem dotrwał do przerwy.

Mamy poważny problem...

Potem po zabiegach lekarzy, na własną prośbę zagrał drugie 45 minut. - Ale w poniedziałek nie mógł już chodzić. Z tego powodu nie uczestniczył też w treningach - poinformowano nas w gorzowskim klubie.

Dzisiaj napastnik poddał się badaniom rezonansem magnetycznym. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, dziś odbędą się ostatnie konsultacje, które potwierdzą albo wykluczą uszkodzenie łękotki. Gdyby groźnie brzmiące diagnozy się potwierdziły, to Traore czeka zabieg i minimum miesięczna pauza.

O tym, jak dużo znaczy dla GKP bramkostrzelny Senegalczyk, nikogo przekonywać nie trzeba. Z trzech bramek zdobytych przez naszych w tym sezonie, dwie są jego autorstwa, a kolejna, samobójcza padła po jego strzale. Choć trener Adam Topolski ma w zanadrzu innych napastników, Traore może być nie do zastąpienia...

Tercet gotowy do gry

Na szczęście są też dobre wiadomości. Uraz wspomnianego "Andruta" nie okazał się aż tak poważny, więc nasz pomocnik uczestniczy już w zajęciach. W przygotowaniach do meczu z Górnikiem Zabrze bierze też udział obrońca David Topolski, którego zabrakło w Pruszkowie. Do dyspozycji A. Topolskiego będzie już też Brazylijczyk Frederico Moojen, który w końcu uzyskał certyfikat umożliwiający mu pobyt w Polsce. Czy wszyscy zaprezentują się gorzowskim kibicom już w sobotę? To leży wyłącznie w gestii trenera.

Znany jest już też termin pierwszej rundy Pucharu Polski. Gorzowianie zmierzą się w Kluczborku z MKS-em we wtorek 25 bm. o godz. 17.00. Gospodarze liczą na rewanż za porażkę 1:2 na inaugurację. Z kolei gorzowianie wierzą, że z Opolszczyzny znów wrócą z tarczą. - Przed losowaniem obawialiśmy się, że możemy być jedną z czterech par, którą będą tworzyć pierwszoligowcy. Tak się stało, ale i tak mieliśmy szczęście, że nie trafiliśmy na przykład na Widzew Łódź - przyznaje nasz szkoleniowiec.

Lepiej kupić teraz

Kibicom przypominamy o przedsprzedaży wejściówek na spotkanie z Górnikiem (początek - 17.30). Bilety w cenie 15 zł (normalny), 10 zł (tym razem w ulgowe muszą zaopatrzyć się też uczniowie szkół podstawowych) i 100 zł (tzw. VIP, upoważnia do zajęcia miejsca w sektorze VIP i korzystania z cateringu w przerwie meczu i po jego zakończeniu) są do nabycia w kasie nr 1 stadionu przy ul. Olimpijskiej w godz. 15.00-18.00 (w piątek 12.00-18.00, w sobotę od 14.30 - również w kasie nr 3), sklepie kolekcjonerskim "Konik" przy ul. Słowackiego 5 w godz. 11.00-17.00 (w sobotę 10.00-13.00) oraz punkcie prasowym w Centrum Handlowym Panorama przy ul. Górczyńskiej (na parterze) w godz. 10.00-21.00, w sobotę 10.00-14.00. W kasie nr 1 będą dostępne też całosezonowe karnety w cenie 220 zł (normalny), 135 zł (ulgowy) i 1000 zł (VIP).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska